W obecnych czasach każdy chce mieć najbardziej oryginalne zdjęcia z podróży. Tego sposobu, jaki wypróbował mężczyzna w Muzeum Antonia Canovy w Possagno w północno-wschodnich Włoszech nie polecamy. Muzeum opublikowało nagranie z monitoringu w sieci. Widać na nim jak mężczyzna usiadł na rzeźbie, a jego towarzyszka robiła zdjęcie. Na nagraniu z kamer widać, jak turysta patrzy za siebie i przed pójściem dalej ponownie dotyka posągu.
Złapał palce Wenus Victrix
Okazało się, że 50-latek siadając i opierając się o rzeźbę neoklasycystycznego włoskiego artysty Antonio Canovy przedstawiającą Pauline Bonaparte jako Wenus Victrix, złamał jej palce u stóp. Chciał mieć po prostu fajne zdjęcie. Jednak austriacki turysta zachował się z klasą i biorąc odpowiedzialność za swoje szkody wyszedł z inicjatywą, że pokryje koszt naprawy rzeźby. Jak informuje National Geographic, sąd rejonowy w Treviso ma zdecydować o tym, czy wniesie oskarżenie w tej sprawie.
Vittorio Sgarbiego, prezes Fundacji imienia Antonia Canovy wezwał policję do podjęcia działań prawnych wobec turysty i aresztowania go jeszcze zanim będzie mógł wrócić do swojego domu w Austrii. Dzięki rezerwacji online włoskie władze zidentyfikowały turystę i jego żonę, która rozpłakała się, gdy policja dotarła do nich i przyznała co się stało.
Turysta napisał w liście udostępnionym na stronie muzeum na Facebooku, skierowanym do prezesa fundacji:
Podczas wizyty usiadłem na posągu, nie zdając sobie jednak sprawy, jakie szkody wyrządziłem. To było bardzo nieodpowiedzialne zachowanie z mojej strony. Nie uciekłem i przepraszam w każdy możliwy sposób.
An Austrian tourist has caused serious damage to a masterpiece by Italian neoclassical sculptor Antonio Canova, at the Gipsoteca Museum in northern Italy, after sitting on the sculpture for a selfie.
Opublikowany przez IL GLOBO Niedziela, 2 sierpnia 2020