Turkish Airlines planuje swoją globalną ekspansję. Linia poinformowała o 14 nowych kierunkach, które zamierza obsługiwać w najbliższej przyszłości. Na liście znalazło się 6 europejskich miast, w tym Kraków.
Tureckie linie lotnicze planują ekspansję w związku z naprawdę dobrymi wynikami. Przewoźnik może się pochwalić coraz większą liczbą pasażerów i największą dynamiką wzrostu przychodów od czasu pandemii.
Spośród 14 planowanych tras, 6 z nich znajduje się w Europie. Turkish Airlines chciałyby też latać do Krakowa. Stolica Małopolski znajduje się na priorytetowej liście przewoźnika już od jakiegoś czasu, dlaczego więc wciąż nie zostało uruchomione to połączenie?
Odpowiedź jest dość prozaiczna. Turcja i Polska zawarły (jeszcze w czasach PRL-u) umowę bilateralną, która zezwala wyłącznie na regularne komercyjne loty między Stambułem a Warszawą. Zanim ruszy nowe połączenie do Krakowa, umowa musi być renegocjowana.
Kierunki, które planuje uruchomić Turkish Airlines:
- Kraków,
- Palermo,
- Nantes,
- Coruña,
- Machaczkała,
- Lankaran,
- Denver,
- Detroit,
- Aswan,
- Hargeisa,
- Port Sudan,
- Abha,
- Atyrau,
- Sialkot.