Na Litwie władze medyczne są zaniepokojone rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem w Polsce. Jeżeli sytuacja się nie poprawi, to możliwe jest wprowadzenie w najbliższy piątek obowiązku stosowania samoizolacji przez osoby powracające bądź wjeżdżające z Polski.
Przymusowa izolacja
Rolanda Lindiene, szefowa wileńskiego oddziału Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego powiedziała:
Epidemiologów niepokoi poziom zachorowalności u naszych sąsiadów (w Polsce), ponieważ dość często tam jeździmy.
Gabriele Benaityte z ministerstwa zdrowia Litwy zapowiedziała, że
Jeśli wskaźniki zachorowalności dalej będą się pogarszały, Polska zostanie wciągnięta na listę krajów, po powrocie z których trzeba będzie poddać się obowiązkowej samoizolacji.
Co piątek na Litwie aktualizowana jest lista krajów, w których wskaźnik zachorowalności na Covid-19 w ciągu ostatnich 14 dni przekroczył 16 przypadków na 100 tys. mieszkańców. Według danych Europejskiego Centrum ds. Prewencji i Kontroli Chorób obecnie wskaźnik zachorowalności w Polsce wynosi 17,9.
Władze Litwy obecnie stosują zasadę przymusowej kwarantanny wobec osób, które przybyły z Francji, Austrii i Szwajcarii. Granica jest zamknięta dla osób przybywających z Luksemburga, Rumunii, Hiszpanii, Bułgarii, Belgii, Szwecji, Portugalii, Malty, Czech i Chorwacji. Obywatele Litwy powracający z tych krajów muszą poddać się dwutygodniowej kwarantannie.
Od soboty na Litwie został przywrócony obowiązek noszenia maseczek ochronnych w miejscach publicznych, w tym w centrach handlowych, transporcie publicznym, w urzędach i instytucjach w trakcie obsługi klientów.
Kwarantanna i obowiązek noszenia maseczek zostały zniesione na Litwie 17 czerwca. Przez półtora miesiąca było to jedynie zalecane. W przestrzeniach zamkniętych nadal pozostał wymóg zachowywania metra odległości jednej osoby od drugiej. Sklepy i miejsca rozrywek muszą zapewniać środki do dezynfekcji rąk, nie są tam wpuszczane osoby z katarem, kaszlem czy problemami oddechowymi. Wszelkie wymogi bezpieczeństwa zostały zachowane też w placówkach zdrowotnych i opieki społecznej.
źródło: PAP