Norweski rząd ogłosił w piątek, że Norwegowie będą mogli od 15 lipca wyjeżdżać do większości krajów UE bez konieczności odbycia kwarantanny po powrocie. Jednocześnie Norwegia otwiera się na obywateli “bezpiecznych krajów”, w tym Polskę.
Na konferencji prasowej zastępująca premier Ernę Solberg minister sprawiedliwości Monica Maeland powiedziała:
Za względnie bezpieczne uznajemy podróżowanie do większości państw Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii oraz Szwajcarii. Nie oznacza to, że nie ma już żadnego ryzyka i nie chcemy, aby nasza decyzja była odbierana jako zachęta. Sytuacja będzie monitorowana i może się zmienić w ciągu 14 dni.
Norweskie MSZ będzie co dwa tygodnie aktualizować listę krajów bezpiecznych na podstawie statystyk dotyczących m.in. liczby nowych zakażeń.
Na liście krajów UE, do których z powodu licznych przypadków zakażeń Covid-19 norweski rząd wciąż odradza wyjazdy, znalazły się: Portugalia, Chorwacja, Węgry, Rumunia, Bułgaria, Luksemburg oraz Szwecja za wyjątkiem trzech regionów na południu kraju: Skanii, Kronobergu oraz Blekinge. Mieszkańcy tej części Szwecji będą mogli swobodnie wjeżdżać do Norwegii.
Za to na otwarcie granicy z Norwegią nie mogą doczekać się Szwedzi z regionów przygranicznych, które utrzymują się z handlu z przyjeżdżającymi na zakupy. Obroty sklepów w szwedzkim Stroemstad spadły o 95 proc.
Wśród krajów poza UE za wciąż niebezpieczne pod względem epidemiologicznym norweskie władze uznały m.in. Białoruś, Ukrainę, Mołdawię oraz Turcję, a także państwa bałkańskie.
W czwartek władze Danii, na podstawie tych samych kryteriów, jakie przyjęła Norwegia, zezwoliły swoim obywatelom na swobodne podróże także do Chorwacji, Bułgarii, Rumunii oraz na Węgry.
Źródło: PAP