Natura już wielokrotnie nas zaskakiwała. Zjawisko jakie można obejrzeć kilka dni w roku przy wodospadzie Horsetail zaliczyć można do takich niezwykłości, które zapierają dech w piersi. Wygląda jakby tworzył go ogień i lawa.
Zazwyczaj każdy wodospad potrafi zachwycić. Krajobrazy są magnetyczne i sprawiają, że nie można od nich oderwać oczu. Ten jednak znajdujący się w Parku Narodowym Yosemite w Kalifornii jest nietypowy. To ognisty wodospad.
Ma wysokość ok. 620 m, a pomarańczowo-czerwony kolor sprawi, że nie zapomnisz tego widoku do końca życia. Już na filmach i zdjęciach wygląda genialnie, a co dopiero na żywo. Skąd takie niesamowite wrażenie? Dzięki odpowiedniemu światłu.
Wodospad ten spływa z formacji skalnej El Capitan. Zimą i wczesną wiosną można tu spotkać tłumy turystów. Wyczekują odpowiedniej pogody i pory w ciągu doby. Kiedy słońce sięga odpowiedniej wysokości (najczęściej podczas zachodu), jego promienie padają na wodospad pod takim kątem, że kropelki wody wirujące wokół kaskady przybierają soczyście pomarańczowe i czerwone barwy. Wówczas ma się wrażenie, że patrzy się na lawę wulkaniczną, a nie wodę spadającą ze skał.
Jak informuje portal Onet, wodospad w tym roku można było podziwiać 16 lutego.
