W sobotę z gdańskiego lotniska miał wystartować samolot do Grecji. Okazało się jednak, że jedna z pasażerek jest zakażona koronawirusem. Lot wstrzymano.
Pozytywny wynik testu
Dziennikarze z RMF FM dowiedzieli się, że samolot linii Ryanair ostatecznie nie poleciał do Grecji. Kobieta wynik testu na covid-19 miała dostać tuż przed startem. Kobieta o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa dowiedziała się tuż przed startem. Poinformowała o tym personel pokładowy i w związku z tym samolot został uziemiony. Sanepid bada sprawę, ustala co dalej z pasażerami i załogą.
Jeden z pasażerów relacjonował:
Kiedy siedzieliśmy w samolocie, podjechała straż graniczna i karetka na sygnale. Na pokład weszła osoba w COVID-owym stroju i zaczęła rozmowę z obsługą samolotu. Z przecieków, które do nas dotarły, wynikało, że jedna z pasażerek miała dostać wiadomość o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa i poinformować o tym stewardessy – powiedział jeden z pasażerów.
108 osób uziemionych lotnisku w Gdańsku. O 17:50 mieli lecieć do Grecji samolotem Ryanair. Na pokładzie jedna z pasażerek poinformowała, że ma pozytywny wynik testu na koronawirusa. Samolot dziś już nie poleci. Sanepid bada sprawa, ustala co dalej z pasażerami i załogą. @RMF24pl
— Kuba Kaługa (@ka_uga) September 5, 2020
Na pokładzie samolotu było 108 pasażerów. Zakażona została wyprowadzona z samolotu tylnym wyjściem. Pasażerowie byli wkurzeni. Skarżyli się na informacyjny chaos. Musieli odwoływać noclegi. Dochodzenie Epidemiologiczne przeprowadza Graniczny Inspektor Sanitarny.
No masakra jakas pranana pandemia ja w to juz nie wierze