Australijska linia lotnicza Qantas Airways ogłosiła plany rozpoczęcia 20-godzinnych, bezpośrednich lotów z Nowego Jorku i Londynu do Sydney już w październiku. Zanim jednak rozpoczną się komercyjne loty, przewoźnik chce przetestować jak organizm poradzi sobie podczas tak długiego lotu. Rozpoczynają się testy.
Najdłuższy lot na świecie
W minionym roku pisaliśmy, że najdłuższy lot na świecie powrócił, a pierwszy rejs zakończył się sukcesem. Samolot wystartował 11 października 2018 r.o godzinie 17.35 czasu warszawskiego z singapurskiego lotniska Changi rejsu SQ22 Singapore Airlines. Podróż na lotnisko Newark Liberty International Airport w Nowym Jorku zajęła dokładnie 17 godzin i 52 minuty. Rejs odbył się bez żadnych kłopotów. Na pokładzie było 150 pasażerów i 17 członków załogi. Wszyscy byli zadowoleni z przebiegu lotu, przede wszystkim z łagodnego kursu. Rekordowy przelot, 15 322 km długości, obsługiwały Singapore Airlines.
A już teraz Qantas Airways planują pobić rekord. Jeśli loty zostaną wprowadzone będą stanowiły najdłuższy bezpośredni lot na świecie. W badaniu będą brać udział tylko pracownicy firmy. Poleci około 40 pasażerów i załogi. Wszyscy zostaną zbadani medycznie przed podróżą, a także ich stan zdrowia będzie kontrolowany na różnych etapach rejsu.
The Verge informuje, że pierwsze testy zostaną przeprowadzone przy użyciu Boeing 787-9 Dreamliner. Pierwsze loty komercyjne na tej trasie planowane są już na 2020 r. Jednak to jeszcze nie jest przesądzone, bo Qantas Airways wciąż nie zdecydowały się na samolot, który może latać tą trasą w pełni obciążony i bez konieczności międzylądowania. Linie zastanawiają się nad wyborem Boeingów z serii 777-8X lub Airbusów A350-900ULR i -1000ULR.
Sprawdź: Wyszukiwarka lotów