Wreszcie jakieś dobre wieści. Choć zmiany klimatyczne są coraz bardziej widoczne, a intensywne zjawiska atmosferyczne dają się we znaki na całym świecie, przynajmniej jeden gatunek zwierząt ma się lepiej! Goryle górskie zwiększyły swoją liczebność!
Po dziesięcioleciach intensywnej ochrony goryli z Ugandy i Kongo płyną dobre wieści. Na terenie parków narodowych Bwindi i Sarambwe żyje ich obecnie 459. A to sprawia, że na całym świecie przedstawicieli tego gatunku jest obecnie 1063. Goryle nie są już uznawane za krytycznie zagrożone jednak ich status nadal wymaga ochrony. Obecnie te zwierzęta uznawane są za zagrożone. To jasny przykład na to, że praca organizacji chroniących zwierzęta przynosi wymierne efekty.
Niestety walka o utrzymanie przy życiu goryli nadal musi trwać. W 2018 roku pracownicy ochrony parków narodowych znaleźli i zdemontowali 88 pułapek założonych przez kłusowników. Liczba ta nie zmienia się od wielu lat, co świadczy o tym, że nadal polowanie na te zwierzęta jest po prostu opłacalne.
Praca ludzi zajmujących się ochroną środowiska przynosi efekty nie tylko w odniesieniu do goryli. Na terenie obu parków również słonie i szympansy powiększyły swoją liczebność. Jednak jak podkreślają naukowcy, ekosystem Bwindi-Sarambwe nadal jest bardzo wrażliwy na działanie ludzi ze względu na stosunkowo mały obszar, zmiany klimatyczne czy kłusownictwo. Dlatego obwieszczony właśnie sukces można uznać za połowiczny, bo w ciągu kilku lat wiele może się zmienić.
Sprawdź tanie loty do Ugandy