Ewakuacja lotniska w Berlinie. Powód? Wibrator w bagażu

Ewakuacja terminala z powodu zabawki erotycznej? Tak to jest możliwe! Zwłaszcza, kiedy funkcjonariusze pomylą wibrator z granatem.

Właśnie z powodu takiej pomyłki ewakuowano jeden z terminali w porcie lotniczym Berlin-Schönefeld.

Wstydliwa zawartość bagażu

Podczas kontroli rentgenowskiej pracownicy lotniska zaniepokoili się zawartością jednego z bagaży. Podczas prześwietlenia zobaczyli coś, co wyglądało jak niebezpieczny granat ręczny. O incydencie informował Independent.

Zaraz zamieszczono informację przed wejściem na terminal:

Z powodu dochodzenia policyjnego dotyczącego bagażu, odprawa w terminalu D jest obecnie ograniczona.

Ewakuowano podróżnych i ogłoszono alarm. A to wszystko, by móc spokojnie i w bezpiecznych warunkach zbadać zawartość torby.

Chwilę zajęło wyjaśnienie sprawy. Właściciel nie chciał powiedzieć wprost, co przewozi. Wspomniał tylko, że jakieś techniczne rzeczy.

Okazało się jednak, że to nie broń, a wibrator, który 31-latek kupił dla swojej dziewczyny.

Zawstydzony mężczyzna mógł kontynuować podróż z wyjątkowym prezentem. Taka to była historia jednego wibratora.

Kamila Olejarz
Kamila Olejarz
Kulturoznawca z dziennikarską pasją. Zajmuje się wideofilmowaniem. Z wielką pasją i nieukrywaną przyjemnością robi też zdjęcia . Ma niesforną cechę, która nie pozwala jej siedzieć w miejscu. Ciągle myśli o miejscach, jakie mogłaby zobaczyć na świecie. Chętnie bierze udział w różnych projektach artystycznych. Lubi spędzać aktywnie czas. A poza pracą tańczy salsę kubańską.

Zobacz też

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też