Islandia, choć położona w Europie, wydaje się być odległa i inna niż inne kraje naszego kontynentu. To co zachwyca w niej najbardziej to jej zmienność o każdej porze roku. Zastanawiacie się dlaczego warto wybrać się na Islandię jesienią i zimą? Oto 6 powodów dlaczego powinniście zaplanować swoją podróż właśnie teraz.
Magiczne kolory
Jesień to idealna pora aby odwiedzić Islandię. Cała wyspa z zielonego królestwa zmienia się w wielobarwną krainę. Czerwony, żółty i pomarańczowy to barwy, które nadają widokom wyjątkowego wyglądu niespotykanego o innych porach roku. Zima natomiast to barwy bieli. Urzekające lodowce, magiczne śnieżne wzniesienia i zamarznięte wodospady to coś, co zdobi Islandię o tej porze roku. Wieczorami krajobraz ten przeplata się z zielenią zorzy polarnej, która pojawia się tu wyjątkowo często.
Najpiękniejsze zorze w Europie
Zorza to zjawisko, które możemy spotkać na Islandii od września do kwietnia. Zobaczenie jej jest niewątpliwie największych marzeniem większości turystów odwiedzających wyspę poza sezonem. Aby ją dostrzec niebo musi być przejrzyste a noc bardzo ciemna (najciemniejsze noce są od listopada do lutego). Za najlepsze godziny do wypatrywania zorzy polarnej uważa się te między 21:00 a 2:00 w nocy. Choć wyjazd na Islandię zimą nie daje 100% gwarancji, że zobaczymy to magiczne zjawisko, to jednak szanse są spore. Jeśli chcesz więc zobaczyć widok, który na zawsze pozostanie w Twojej pamięci koniecznie zaplanuj swoją podróż tutaj jesienią lub zimą.
Islandia – lodowa kraina
Zimą na odwiedzających czeka ogromna ilość atrakcji. Zwiedzanie jaskiń w lodowcach, podziwianie wpół zamarzniętych wodospadów, obserwacja fok na Lagunie Lodowcowej czy snowboard na najpopularniejszych islandzkich stokach to coś czego doświadczysz tu tylko wybierając się o tej porze roku. Jeśli miałeś okazję podziwiać Islandię także latem to możesz być bardzo zaskoczony. Krajobraz jaki zobaczymy tu zimą sprawia, że czujemy się jakbyśmy znaleźli się na zupełnie innej wyspie. Sam oceń, które widoki zrobią na Tobie większe wrażenie.
Dla miłośników nocnego życia
Zastanawiałeś się jakie to uczucie wstać o godzinie 10, spojrzeć za okno i nadal widzieć egipskie ciemności? Jeśli chcesz się o tym przekonać to leć na Islandię w grudniu. 21 grudnia jest najkrótszym dniem w roku – trwa 4 godziny, 7 minut i 6 sekund, Słońce wschodzi o godzinie 11:23, a zachodzi o 15:30. Choć dłuższe przebywanie w takich warunkach może działać na nas przygnębiająco, to jednak warto choć raz zobaczyć to ciekawe zjawisko długich nocy.
Oszczędność dla naszego portfela
Wizyta o tej porze roku to przede wszystkim spora oszczędność dla naszego portfela. Mniej wydamy przede wszystkim na nocleg, samochód, lot i atrakcje na wyspie. Różnice w cenach mogą być nawet dwa razy niższe niż te, jakie zastaliśmy latem. Islandia nie należy do najtańszych celów podróży, dlatego jeśli chcielibyśmy zaoszczędzić to warto wybrać się tu właśnie teraz.
Sprawdź tanie loty na Islandię
Gorące źródła w środku zimy
Jedną z największych atrakcji na Islandii są gorące źródła i gejzery. Niektóre z nich osiągają temperaturę wrzenia, jednak największą atrakcją turystyczną są te, w których można się wykąpać. Czy może być coś przyjemniejszego niż rozgrzewająca, odprężająca kąpiel w środku zimy? Jeśli do tego dodamy wspaniałe widoki to gorące źródła stają się doskonałą atrakcją podczas wizyty na Islandii.
Gdzie warto wybrać się, aby doświadczyć przyjemnej kąpieli na świeżym powietrzu? Najpopularniejszym miejscem, z którego słynie Islandia, jest Błękitna Laguna na półwyspie Reykjanes. Niestety za wizytę tutaj musimy zapłacić i liczyć się z dość sporą ilością ludzi. Jeśli wolisz bardziej odosobnione miejsca warto poszukać naturalnych, gorących źródeł. Są one mniej popularne i trudniej dostępne od komercyjnych miejsc. Informacji o tym gdzie się znajdują warto szukać na forach internetowych i stronach podróżniczych.