Jak przetrwać lot z krzykliwym dzieckiem – poradnik dla zdesperowanych współpasażerów

Tak więc siedzisz spokojnie na pokładzie samolotu, gotów na długie godziny relaksu z ulubioną książką, filmem, albo po prostu podziwianiem widoków za oknem… Gdy nagle słyszysz to: krzyk. Nie taki zwykły, ulotny krzyk, ale ten przeraźliwy, który wydobywa się z gardła malutkiego, ale zadziwiająco głośnego dziecka. Co teraz? Jak przetrwać lot z krzykliwym dzieckiem? Oto poradnik dla zdesperowanych współpasażerów!

Crying baby in special baby bassinet in airplane. Infant passenger on board
Fot. Envato

1. Wybacz i zrozum: Na początku, ważne jest, aby zrozumieć, że zarówno dzicko, jak i jego rodzice z pewnością nie są mniej zestresowani niż Ty. Wszyscy jesteśmy ludźmi i nikt nie jest w 100% odporny na stres związany z podróżą, a tym bardziej na lot z krzykliwym dzieckiem. Z reguły też dzieci nie płaczą bez przyczyny. Zmiany ciśnienia w samolocie związane ze wznoszeniem i opadaniem często powodują ból w uszach, którego przyczyn nie rozumieją. Stresująca dla małych dzieci może też być sama podróż, nieznajomość miejsca i ludzi. Pamiętaj, że empatia to klucz do spokoju na pokładzie.

2. Wykorzystaj słuchawki z redukcją szumów: Te cudowne urządzenia są w stanie zniwelować większość dźwięków na pokładzie samolotu. Mogą być trochę drogie, ale jeśli często podróżujesz, to na pewno warto zainwestować w tę technologię.

Little girl in airplane drawing and listening music.
Fot. Envato

3. Zaproponuj pomoc: Jeśli czujesz, że sytuacja wymyka się spod kontroli, możesz zaoferować pomoc rodzicom. Może po prostu potrzebują chwili przerwy? Może masz jakieś doświadczenie w uspokajaniu dzieci? Jeśli tak, to jest to idealny moment, aby się nim podzielić.

4. Zrelaksuj się i skup na czymś innym: Spróbuj skupić się na czymś innym – czytaj książkę, oglądaj film, medytuj. Wszystko, co pozwoli Ci oderwać myśli od hałasu, jest dobre.

5. Proś o zmianę miejsca: Jeśli naprawdę czujesz, że nie jesteś w stanie znieść krzyku, zwróć się do załogi o możliwość zmiany miejsca. Nie zawsze jest to możliwe, ale warto spróbować.

Na koniec pamiętaj, że loty nie trwają wiecznie. Nawet najdłuższe trwają tylko kilkanaście godzin. Pamiętaj o tym, że jesteś na drodze do nowej przygody, nowego miejsca, nowych doświadczeń. Każdy lot to tylko mały krok w tej podróży. Trzymaj się, współpasażerze! Przetrwasz to!

Globtroter
Globtroter
Kocham podróże. Każde miejsce na tej planecie ma swoją historię i ja chcę ją poznać. Jestem smakoszem przygody w każdej formie – od nieznanych potraw po nieoczekiwane rozmowy z ludźmi, których spotykam na drodze. Pisanie o moich podróżach? To sposób, by podzielić się z Tobą tym, co najlepsze: wolnością, przygodą i tym nieopisanym uczuciem, kiedy odkrywasz coś nowego.

Zobacz też

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też