Podróżowanie to także smakowanie świata, odkrywanie lokalnych potraw i owoców. Te ostatnie mogą mieć niesamowite kształty, zapachy i łączyć smaki wielu innych. Oto najlepsze egzotyczne owoce z drugiego końca świata, których możesz nie znać. Warto ich spróbować.
Tamarillo
Cyfomandra grubolistna to inaczej pomidor drzewiasty lub tamarillo. Wygląda i smakuje jak śliwka połączona z pomidorem. Dosłownie. Smak jest słodki, choć nie bardzo intensywnie, a miąższ wyraźnie wyczuwalny. W środku zaś można znaleźć ziarenka. Zawartość najlepiej wybrać ze środka łyżeczką (jak w przypadku kiwi), a skórkę zostawić.
Tamarillo można spotkać w naturze w Ameryce Południowej (Chile, Ekwador, Boliwia, Peru). Uprawiany jest również w innych krajach na tym kontynencie, a także w Ameryce Północnej i Australii. Te egzotyczne owoce można spotkać także w Afryce, m.in. w Kenii. W Polsce trudno je znaleźć.
Kaki czyli persymona
Dość łatwo znaleźć kaki w polskich sklepach (czasami nawet w Biedronce jako kaki). Warto go kupić, bo jego spożywanie zmniejsza ryzyko ataku serca. Persymona odrobinę przypomina w smaku śliwkę, ale jednak bardziej wyrazista. Galaretowaty miąższ dojrzewa dopiero po zerwaniu. Owoc ten uprawiany jest w Azji Środkowej, a także m.in. w Japonii.
Te egzotyczne owoce znane są pod wieloma innymi nazwami: hurma, hebanek, hebanowiec, szaron czy też szarona. Łatwo się pogubić.
Salak czyli skóra węża
Salak to drzewo z rodzaju arekowatych występujące na Jawie, Sumatrze i Bali. Te egzotyczne owoce zwane skórą węża lub oszpilną jadalną. Morfologicznie ta część, którą zjadamy, jest jagodą. W smaku określana jest jako słodka z kwaskowatym posmakiem. Skóry węża rosną w kiściach.
Co ciekawe wykorzystuje się także nasiona salaku, które po uprażeniu i zaparzeniu tworzą napój przypominający kawę. Z oszpilni można także uzyskać herbatę, miód i ocet.
Marakuja
Po angielsku marakuja to passionfruit i właśnie pod tą nazwą należy jej szukać za granicą. Po polsku to męczennica jadalna. Obie nazwy, zarówno polska jak i angielska, odnoszą się do Pasji czyli drogi krzyżowej Chrystusa (passion), a właściwie łac. passio. Kwiaty o bardzo charakterystycznym wyglądzie mają 5 pylników, co miało symbolizować rany Chrystusa, a także m.in. ramię słupka, które misjonarzom z Ameryki Południowej przypominało krzyż. To oni wymyślili tę przedziwną nazwę. Ot, taka ciekawostka etymologiczna.
W Polsce te egzotyczne owoce czasami można znaleźć w większych sklepach. To owoce w ciemnych, fioletowawych skórkach, dość grubych i matowych. W środku znajduje się mnóstwo małych ziarenek pływających w naturalnym słodkim soku. Wybiera się je łyżeczką. Po zjedzeniu wielu owoców można mieć nieco cierpki posmak na języku. Ogólnie marakuja ma jednak słodki smak. Często dodaje się ją do soków z mango, bo dobrze się z nim komponuje.
Kumkwat
Pochodzący z Chin kumkwat to wiecznie zielone drzewko, którego nazwa w wolnym tłumaczeniu oznacza złotą pomarańczę. Roślina ta należy do rodziny rutowatych tak jak pomarańcza i zalicza się ją do cytrusów.
Kumkwaty sprowadzono m.in. do Europy. Są uprawiane w basenie Morza Śródziemnego. Te egzotyczne owoce można jeść na surowo, a w odróżnieniu od innych cytrusów, nawet zjadać skórkę.
Pandan
Pandan to rodzaj rośliny występujący m.in. w basenie Oceanu Indyjskiego, w Afryce, Australii, Azji i Polinezji. Liście niektórych gatunków są wykorzystywane do krycia dachów. Gatunków pandanów jest przeogromna liczba, bo co najmniej aż 746!
Je się m.in. pandany górskie, pomarańczowe, żółte lub czerwone, o wydłużonym kształcie nawet do metra długości. Te egzotyczne owoce zawierają jadalne oleiste nasiona, które spożywa się po ugotowaniu.
Guanabana czyli graviola
Flaszowiec miękkociernisty to inaczej guanabana albo graviola. Roślina ta pochodzi z Ameryki Środkowej i Antyli i ma zastosowanie kulinarne.
Kolczaste egzotyczne owoce mogą mieć nawet 6 kg wagi. W środku znajduje się biały ciągnący się miąższ z czarnymi nasionami. Jego smak jest opisywany jako bardzo ciekawy, słodko-kwaśny przypominający… krem poziomkowo-ananasowy. Guanabanę dodaje się do lodów, czy też deserów, spożywa na surowo lub po wysuszeniu. Warto jej spróbować!
Pitaja czyli smoczy owoc lub truskawkowa gruszka
To przepiękne egzotyczne owoce, wizualnie chyba najładniejsze w naszym zestawieniu. Z zewnątrz soczyście różowe z zielonymi pędami, w środku białe usiany kropkami czarnych ziarenek. Przy tym jest naprawdę pyszne, ale warto wiedzieć, jak je podać.
Smocze owoce najlepsze są na zimno. Najlepiej schłodzić je w lodówce albo podawać z lodami. Ciepłe tracą bardzo dużo na smaku, wręcz są niedobre w porównaniu do swojej postaci na zimno, kiedy to są soczyście słodkie, nieokreślone, łączące smaki innych owoców, ale oferujące też coś nowego.
Pitaja rośnie w Azji Południowo-Wschodniej. Można ją spotkać m.in. w Wietnamie, na Filipinach i w Malezji.
Jagodzian rambutan
To również przepiękne egzotyczne owoce, wyglądające jak jajko zamknięte w kudłatej skorupce. Występują głównie w Malezji, Chinach i Indonezji. W Wietnamie ich nazwa oznacza tyle co niechlujne włosy.
Owoce są słodkie lub kwaśne, a w smaku podobne do liczi, łatwo odchodzące od skórki. W nasionach można znaleźć alkaloidy, które mają właściwości narkotyczne, z kolei skórka zawiera toksyczne substancje.
Karambola
Karambola czyli oskomian pospolity to żółty podłużny owoc, który czasami można spotkać także w Polsce. Po przekrojeniu jej w poprzek, karambola ma kształt gwiazdki. Pięknie wygląda dodana do deserów. Można ją jeść na surowo, ma słodko-kwaśny smak.
Warto jednak poświęcić czas na znalezienie na tyle dojrzałej karamboli, by końce tej gwiazdki nie były zbyt zielone. Egzotyczne owoce powinny być żółte i dojrzałe. W naturze karambola rośnie w Malezji oraz na wyspie Jawa.
Ogórek kiwano
Wygląda trochę jak ogórek z kolcami, smakuje jak połączenie ogórka z arbuzem i kiwi, a zapach ma banana. Ogórek kiwano zwany afrykańskim rośnie na Czarnym Kontynencie na długich, płożących łodygach (jakie mają inne ogórki).
Nazwa kiwano pochodzi z Nowej Zelandii i oznacza w wolnym tłumaczeniu połączenie kiwi z bananem, których cechy ten owoc z pewnością ma. W różnych krajach często zwany jest też rogatym ogórkiem.
Które egzotyczne owoce już jedliście? Jak wrażenia?
brakuje tu pysznej guavy, czy też Duriana, wiem ma on swój specyficzny zapach, ale jedzony na świeżym powietrzu jest bardzo smaczny 🙂
Smaczny??? Mi przypominał smak rozgotowanej cebuli .