Na pokładzie samolotu mogą zdarzyć się naprawdę różne sytuacje, o czym przekonujemy się niemal codziennie. Niestety, często pasażerowie potrafią uprzykrzyć zarówno podróż innym jak i pracę załodze. Zachowania tych najbardziej problemowych mogą z kolei doprowadzić do opóźnień lotów. Tak też było tym razem.
Nie chcieli siedzieć obok kobiet
Jak donosi portal rp.pl, grupa 26 ortodoksyjnych Żydów, którzy znajdowali się na pokładzie samolotu linii lotniczych Austrian Airlines lecącego do Wiednia, odmówiła zajęcia miejsc obok kobiet.
Jeden z pasażerów powiedział w rozmowie z Ynet:
Samolot był pełen i wtedy jedna ze stewardes zaczęła nerwowo chodzić między siedzeniami. Spytaliśmy ją co się stało i wtedy powiedziała, że na pokładzie są mężczyźni, którzy nie chcą siedzieć obok kobiet.
Do akcji musiał wkroczyć kapitan. Nakłonił on kobiety do zmiany miejsc, aby samolot mógł spokojnie wystartować. Austrian Airlines w oświadczeniu przeprosiły pasażerów za tę sytuację. Początkowo mężczyźni mieli lecieć LOT–em, ale ten rejs został odwołany.
Opóźnienie piątkowego lotu do Wiednia spowodowało, że wielu pasażerów spóźniło się także na samoloty, którymi mieli stamtąd udać się w dalszą drogę.
Okazuje się, że to już druga taka sytuacja w przeciągu kilkunastu dni. Ostatnim razem ortodoksyjni Żydzi mieli podobny problem na pokładzie samolotu linii El Al, co również opóźniło lot. Prezes linii El Al zapowiedział, że w przyszłości pasażer, który odmówi zajęcia swojego miejsca, zostanie usunięty z samolotu.
Ale skąd ten lot był?
Z Tel Awiwu
W ogóle nie wpuszczać ich na pokład. Niech pieszo idą a nie lecą.
to niech nie latają
Powinni się dostosować do zasad, a nie wprowadzać własne. Obsługa samolotu nie powinna ustąpić. I to ci panowie powinni płacić odszkodowania tym, którzy ponieśli szkodę przez opóźnienie samolotu. Aż chce się używać brzydkich słów, jak sie czyta o takich przypadkach