Nie uwierzysz, jakie rzeczy pasażerowie próbują przewieźć w bagażu! Eksperci ds. bezpieczeństwa pokazali zdjęcia – o tym pisaliśmy całkiem niedawno. A już dziś kolejna absurdalna sytuacja na lotnisku Bradley w Connecticut.
Próbował przewieźć maczetę
Lisa Farbstein, rzecznik prasowy TSA, powiedziała:
To zadziwiające, że ktoś mógłby nawet pomyśleć, że będzie mógł wsiąść do samolotu z maczetą długości dwóch stóp.
Lisa Farbstein zamieszczając zdjęcie na Twitterze zapytała internautów o 5 najważniejszych powodów, dla których człowiek potrzebowałby maczety w samolocie. Prosiła o użycie wyobraźni, zachęciła nawet do dowcipkowania.
Kilka osób pokusiło się o opublikowanie humorystycznych odpowiedzi, np. że maczeta w samolocie przyda się do pokrojenia gumowego kurczaka z kolacji czy też dostania się do wyjścia, gdy samolot wyląduje. Rzeczniczka TSA podkreśla jednak, aby pamiętać, że noże znajdują się bardzo wysoko na liście przedmiotów zabronionych w samolocie.
Tym razem wystarczyło upomnieć pasażera, który by polecieć musiał włożyć maczetę do bagażu rejestrowanego. Nie sprawiło mu to żadnego problemu, dlatego w dalszą podróż udał się już przez nikogo nienagabywany. Dzięki włożeniu maczety do bagażu rejestrowanego służby zyskały pewność, że pasażer nie będzie miał do niej dostępu podczas lotu. Ciekawostką pozostaje jednak powód, dla którego sporych rozmiarów maczeta była mu w ogóle potrzebna.
Dla ułatwienia sobie podróży, warto zapoznać się z listą rzeczy, których nie można zabrać na pokład samolotu w bagażu podręcznym. Lepiej nie narażać się na dodatkowe kontrole i wydłużenie czasu spędzonego na lotnisku.