Różne dziwne przypadki zdarzają się podczas lotów samolotem. Niekiedy bardziej lub mniej zabawne. Jednak rzadko kiedy przytrafia się tak niespodziewany pasażer na gapę, jak miało to miejsce podczas lotu linii United.
Na pokład samolotu mającego odbyć lot z San Francisco do Newark dostał się… niewielkich rozmiarów ptak. Drobny pasażer na gapę przez przypadek dostał się do wnętrza samolotu i najwyraźniej postanowił odbyć najdłuższą podróż swojego życia całkowicie za darmo.
Początkowo pasażerów lotu nr 1796 poinformowano o opóźnieniu spowodowanym usterką techniczną samolotu. Jednak, jak widać wyraźnie na filmie opublikowanym przez jedną z osób będących na pokładzie, przyczyną późniejszego wylotu był latający pod sufitem ptak. Większość pasażerów była bardziej rozbawiona incydentem niż zdenerwowana opóźnieniem.
#CNNBreakingNews Alert: #PETA protesting @united after live bird trapped in cabin (jokinggggg) but yes there’s a bird on my plane. #unitedairlines #travel #flight #sfo #sfoairport pic.twitter.com/KFINYW9ILO
— Jasreen Gupta (@jasreen_kg) September 21, 2018
Ostatecznie ptaszka udało się złapać w kapelusz należący do stewardesy i bezpiecznie wypuścić na wolność. Wylot maszyny odbył się z niewielkim opóźnieniem.
To nie pierwszy przypadek wykrycia ptaka w samolocie. 30 grudnia 2017 roku miała miejsce podobna sytuacja. Wtedy jednak samolot musiał zawrócić, ponieważ obecność ptaka zauważono już po starcie. W dodatku w kokpicie pilotów. Najwyraźniej niektóre zwierzęta ciągnie do latania na gapę!