Masz ochotę zrobić sobie wakacje życia? Polecieć na rajską wyspę, powygrzewać się na słońcu i odpocząć za wszystkie czasy w cudownych warunkach? Oto kilka inspirujących kierunków. Zaplanuj wycieczkę na rajską wyspę!
Dominikana
Szukasz tropikalnej wyspy? Wybierz się na Dominikanę. To państwo znajduje się na drugiej pod względem wielkości wyspie Karaibów. Nadal można się tam poczuć jak prawdziwy rozbitek – dzika natura króluje na większej części powierzchni tworząc prawdziwą dżunglę. Ale bez obaw jest tam również wiele kurortów i miejsc dostosowanych do potrzeb współczesnych turystów.
Na zachętę dla niezdecydowanych niech będzie informacja, że na Dominikanie średnia temperatura powietrza nie spada poniżej 29 stopni w dzień, a temperatura wody poniżej 26 stopni. W takich warunkach można wypoczywać przez cały rok.
Kihavah Hutaravalhi
Jedna z najpiękniejszych wysp Malediwów to właśnie Kihavah Hutaravalhi. To miejsce dość ekskluzywne, znajdują się tam ekstrawaganckie kurorty przy idealnych plażach. Ale jeśli zdecydujesz się polecieć właśnie tam możesz liczyć na fantastyczne warunki i niezapomniany urlop. I to przez cały rok! Jak rajska wyspa, to rajska wyspa! Powietrze w dzień nagrzane jest do 30 stopni Celsjusza, woda ma przyjemną temperaturę 27 stopni.
Najmniej godzin słonecznych przytrafia się w czerwcu, lipcu i sierpniu, zatem to miesiące najmniej sprzyjające wyjazdom.
Praslin
Niech Cię nie zwiedzie budowa geologiczna tej wyspy. Choć powstała z granitu, Praslin ma idealne, białe, piaszczyste plaże. To miejsce jest kwintesencją rajskiej wyspy z palmami, piaskami i słońcem. Praslin znajduje się na Oceanie Indyjskim i należy do Seszeli. Żeby korzystać z tych dobrodziejstw trzeba mieć idealną pogodę. I właśnie taka panuje na Praslin. Temperatury oscylują w granicy 30 stopni Celsjusza w dzień, a woda ma cudowne 28 stopni. Jest w tym wszystkim jednak łyżka dziegciu, a są nią ceny noclegów na miejscu. To, co zaoszczędzisz na biletach, pochłoną hotele.
Ko Sukorn
Jeśli szukasz tajskiej wyspy, gdzie nadal nie ma aż tylu turystów i komercjalizacji, wybierz się na Ko Sukorn. Nie znajdziesz tam klubów, ale za to rybackie wioski, domy na plaży i spokój. To jedna z tych rajskich wysp, które urzekają swoim pięknem nie oferując luksusowego wypoczynku w kurortach. W dodatku temperatury panujące na Ko Sukorn utrzymują się w okolicach 29 stopni przez cały rok. Trzeba jednak wiedzieć, że dzikość tej rajskiej wyspy jest w pełni uzasadniona – prąd jest tam w niektóre dni dostępny jedynie przez kilka godzin na dobę. Za to poczucie się jak rozbitek w dawnych czasach jest w cenie.
Kuba
Po otworzeniu się tego kraju na turystów Kuba stała się bardzo popularnym kierunkiem podróży. To największa wyspa Karaibów. Nadal jednak nie jest ona w pełni skomercjalizowana, dlatego warto się tam wybrać w poszukiwaniu autentyczności. Piękne plaże również powinny skłonić osoby jeszcze się wahające, przy okazji warto wiedzieć, że temperatura w dzień nie spada tam poniżej 26 stopni (oczywiście to średnia dzienna).
Barbados
Raj z lekko europejskim akcentem? To właśnie Barbados. Zachodnie wybrzeże wyspy jest pełne romantycznych plaż, pięknych hoteli i turystycznych atrakcji. Jeśli szukasz bardziej imprezowego urlopu, Barbados również Cię nie zawiedzie. A po długiej nocy będziesz mógł odpocząć pod jedną z tamtejszych palm sącząc wodę z kokosa. Oczywiście w cieniu, bo temperatury przez cały rok oscylują w granicy 27 stopni. Barbados ma również bardzo ciepłe wody przybrzeżne.
Aruba
Te pięć liter – Aruba – sprawią, że poczujesz się jak w raju. Karaibska wyspa słynie z pięknych piaszczystych plaż i holenderskich wpływów architektonicznych. Deszczu prawie w ogóle tam nie ma przez co trudno jest uprawiać roślinność za to turystyka kwitnie przez cały rok. Aruba ma więcej słonecznych dni niż jakakolwiek inna wyspa Karaibów, dodatkowo nie zdarzają się tam huragany. Rajska wyspa ma zazwyczaj powietrze o temperaturze 30 stopni Celsjusza, a woda osiąga tam przyjemne 29 stopni. Idealne warunki do wypoczynku!
Widac ze ktos nigdy nie byl na seszelach, praslin nie jest w cale taka wspaniala. Anse lazio jest ok a druga ladna plaza nalezy do hotelu i zeby tam sie dostac trzeba pozwolenoe albo na przelaj po gorach. Reszta plaz okropne. Noclegi wcale nie sa takie drogie. Port jest przepiekny.
Bardziej polecam la digue, tez niedrogie noclegi, piekna wyspa, prze piekne plaze, zero samochodow a wszedzie poruszamy sie rowerkiem jak ktos ma ochote bardziej sie zaglebic. Mahe, syf. Pare fajnych plaz
Ilustracja tekstu również pochodzi z La Digue, a nie z Praslin
Racja! Dzięki za czujność!