Chcesz zobaczyć te miejsca? Zrób rezerwację rok wcześniej!

Spontaniczny wypad bez wcześniejszego przygotowania? Może to się sprawdzić w wielu miejscach, ale nie we wszystkich. Niektóre wyprawy trzeba planować z dużym wyprzedzeniem, sięgającym nawet roku. Może się to wiązać z koniecznością uzyskania specjalnych pozwoleń, ograniczoną liczbą miejsc wstępu, czy innymi elementami, na które nie mamy wpływu. Jednak niektóre z tych miejsc są tak niezwykłe, że warto jest nieco zaczekać, by przeżyć coś autentycznie niezwykłego. Oto kilka propozycji wycieczek, które trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem.

Rejs wzdłuż wybrzeża Chorwacji

Chorwacja – zabytkowe stare miasto Dubrovnik sceneria serialu gra o tron
Fot. Shutterstock

Chorwacja przeżywa od paru lat niezwykły wzrost liczby turystów. Zainteresowanie tym pięknym krajem pobudziło dodatkowo wykorzystanie go podczas kręcenia serialu Gra o tron. Dlatego wycieczki zorganizowane wzdłuż wybrzeża są bardzo oblegane. Rejs wycieczkowcem trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Jeśli w trakcie jednej wycieczki chcesz nie tylko popływać po morzu, ale także zobaczyć Zagrzeb, park narodowy Plitwice (wpisany na listę UNESCO) z 16 malowniczymi jeziorami i pięknymi wodospadami, Split i Dubrownik, to postaraj się zabookować rejs z wyprzedzeniem. Miejsca rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.

Galapagos

Ekwador Wyspy Galapagos
Fot. Shutterstock

Ze względu na ochronę słynnych wysp, ograniczona została liczba statków, jakie mogą się do nich zbliżać. Ograniczona została również liczba ludzi, którzy z jednego statku mogą wysiąść w tym samym momencie. Dlatego warto zrobić sobie rezerwację z wyprzedzeniem. Podczas pobytu w Ekwadorze może być już na to za późno. Galapagos to jedno z ciekawszych miejsc na świecie. Są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Archipelag jest domem dla żółwi słoniowych i legwanów. Pomiędzy 13. wyspami można przemieszczać się statkami, a na turystów czekają niesamowite szlaki piesze oraz malownicze plaże.

Safari w Botswanie

Fot. Pixabay

Dziesięciodniowe safari w Botswanie to może być pomysł na naprawdę niezapomniane wakacje. Jednak jeśli chcesz przeżyć to na własnej skórze, musisz wziąć się za planowanie być może nawet już teraz. Najlepszym czasem na przyjazd są miesiące od maja do września. Wtedy również można zobaczyć najwięcej zwierząt i… spotkać najwięcej ludzi. Liczba miejsc na safari jest limitowana. Na teren rezerwatu Central Kalahari Game może wjechać jednocześnie ograniczona liczba samochodów, dlatego bilety trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem. Ale warto! Do zobaczenia są wszystkie najciekawsze zwierzęta Afryki. Podczas wspomnianych wyżej miesięcy mają miejsce migracje zwierząt, dlatego można się natknąć na stada liczące setki osobników.

Karnawał w Rio de Janeiro

nocna panorama na Rio de Janeiro
Fot. Shutterstock

Kto nie słyszał o karnawale w Rio! Raczej nikomu nie trzeba opowiadać o niesamowitej zabawie na ulicach miasta i kolorowych korowodach wypełnionych tancerzami. Samba, oryginalne stroje, parady i muzyka na żywo – to wszystko czeka na chętnych w stolicy Brazylii. Niektórzy twierdzą, że to największa impreza uliczna na świecie. Przyciąga miliony turstów, dlatego nie powinno dziwić, że w tym szalonych okresie hotele i restauracje są wypełnione po brzegi, a znalezienie wolnego miejsce graniczy z cudem. Wszystkie powyższe powody powinny skłaniać do planowania podróży z wyprzedzeniem.

Wspinaczka na Kilimandżaro

słonie na sawannie z Kilimandżaro w tle
Fot. Shutterstock

W Tanzanii można zrobić wiele rzeczy. Od zwiedzania parków narodowych (np. Serengeti), przez safari w innych miejscach, po wspinaczkę na Kilimandżaro. Oglądanie słoni, ponad 500 gatunków ptaków i innych dzikich zwierząt jest samo w sobie niesamowitym przeżyciem. Ale wejście na Kilimandżaro to już coś zdecydowanie większego. Na górę nie można wejść ot tak, przede wszystkim trzeba się do tego przygotować fizycznie, co może zająć trochę czasu. Wraz z rozpoczęciem treningu, można zająć się rezerwowaniem biletów.

Wielki Kanion

Wielki Kanion Kolorado. Fot. Shutterstock

Wielki Kanion w USA jest czymś tak niezwykłym, że samo oglądanie go z krawędzi potrafi na zawsze zapaść w pamięci. Jednak osoby, które chciałyby zejść szlakiem na samo dno kanionu, muszą się liczyć z tym, że powinny taką wyprawę zaplanować z nawet rocznym wyprzedzeniem. Dlaczego? Głównym powodem jest czas trwania takiej wyprawy. Wielki Kanion jest naprawdę wielki – trzeba liczyć jeden dzień na zejście i drugi dzień na ponowne wejście. Na dnie jest tylko jeden hotel, który jest przez większość roku całkowicie zarezerwowany. Można oczywiście wziąć ze sobą namiot, jednak liczba miejsc na polu namiotowym również jest ograniczona. Dlatego nawet na rok przed przyjazdem trzeba postarać się o rezerwację.

Aleksandra Ryś
Aleksandra Ryś
Redaktor Tanie-Loty.pl, prowadzi również własnego bloga podróżniczego. Z wykształcenia polonistka, z zamiłowania globtroterka. Mistrzyni wyłapywania okazji i latania za grosze. W wolnym czasie planuje kolejne wojaże.

Zobacz też

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też