Kambodża – atrakcje, które tam znajdziesz nie będą typowe w porównaniu do bardziej turystycznych krajów. Pierwsze wrażenie po przyjeździe do Kambodży? Pozytywne zaskoczenie. Dużo słyszy się o panującej tam biedzie, złych warunki noclegowych, ale niekoniecznie tak musi być. Może się zdarzyć, że Twój pokój będzie bardziej przypominał celę więzienną niż miejsce, za którego wynajem pobiera się opłaty, ale to zawsze jakieś urozmaicenie w czasie podróży. Bieda jest, w zależności od części kraju mniej lub bardziej widoczna. Dostrzegalny jest również dobrobyt. Najbardziej szokująca jest liczba Lexus’ów między innymi na ulicach Phnom Penh, stolicy Kambodży. Na tyle szokująca, że człowiek zaczyna sprawdzać w internecie czy Khmerowie nie posiadają przypadkiem jakichś zniżek na tę markę samochodu.
Co jeszcze rzuca się w oczy? Zachowanie mieszkańców Kambodży – wydają się bardziej dumni i zdystansowani w porównaniu do mieszkańców innych azjatyckich krajów. Wynika to zapewne z trudnej historii, która nie była łaskawa dla tego narodu. W końcu Kambodża wciąż podnosi się po jednym z najbardziej barbarzyńskich reżimów znanych ludzkości. Chcesz poznać powody, dla których warto odwiedzić Kambodżę? Oto kilka z nich.
Początek podróży? Przystanek w Phnom Penh
Phnom Penh można pokochać lub znienawidzić. Wszystko zależy od tego, gdzie się udasz. W jednym momencie przechadzasz się wąskimi uliczkami i widzisz totalny nieporządek, aby za chwilę trafić na zadbane ulice w okolicach pałacu królewskiego. Długi spacer, nawet w upalny dzień sprawi Ci ogromną przyjemność. Na Twojej drodze będą pojawiać się świątynie, pomniki i zieleń. Co szczególnie warto zobaczyć? Oczywiście wyżej wspomniany pałac królewski. Złote dachy, figury, ogromne komnaty i mozaiki. To miejsce idealnie ukazuje wspaniałość i splendor gospodarza. Architekci i rzemieślnicy często poświęcali znaczną część swojego życia, aby spełnić wymagania swojego władcy.
W Phnom Penh znajdziesz również miejsca rozrywek dla backpackers’ów z całego świata, liczne bazary, czy Muzeum Narodowe. Jeśli nie wystraszy Cię chaos, korki i szaleni kierowcy – zdecydowanie warto spędzić tam kilka dni.
„Najpierw zabili mojego ojca” – podróż śladami trudnej historii Kambodży
Będąc w tym Kambodży możesz ruszyć w podróż śladami poruszającej historii. I tak trafiasz do Muzeum Ludobójstwa Tuol Sleng w Phnom Penh. Niegdyś była to szkoła średnia, którą reżim Czerwonych Khmerów zmienił w niesławne Więzienie Bezpieczeństwa 21 od momentu objęcia władzy w 1975 aż do jej upadku w roku 1979 roku. Budynki zostały otoczone drutem kolczastym pod napięciem, klasy zamieniono w małe sale przesłuchań i cele, a wszystkie okna wyposażono w kraty, co miało zapobiec ucieczkom. Szacowana liczba więźniów to siedemnaście tysięcy osób lecz prawdziwa liczba nie jest znana. Chociaż większość ofiar to obywatele Kambodży, więziono także obcokrajowców w tym Wietnamczyków, Laotańczyków, Hindusów, Pakistańczyków, Brytyjczyków, Amerykanów, Nowozelandczyków i Australijczyków. Przechadzając się korytarzami pięciu budynków słuchasz jednocześnie smutnej opowieści o torturach, jakie zadawano więźniom. To miejsce z pewnością składania do refleksji i jest warte Twojego czasu.
Kolejnym punktem oznaczonym na mapie historii są Pola śmierci Choeung Ek. Właśnie tam reżim Czerwonych Khmerów zamordował około 17 tysięcy osób w latach 1975-1979. W Choeung Ek odkryto masowe groby zawierające prawie 9 tysięcy ciał. Większość ofiar trafiała tu z Tuol Sleng. Zobaczysz tu ubrania, czaszki, kości i miejsca, w których zabijano ofiary, niekiedy roztrzaskując ich głowy o drzewa. Wysłuchasz historii okrucieństwa, które wynikało z wojny domowej, a nie najazdu obcego kraju. Historia Khmerów może wydać się wstrząsająca, ale z pewnością warto poznać ją lepiej.
Kambodża atrakcje? Raj na ziemi dla hipisów
Sihanoukville jest najpopularniejszym kambodżańskim kurortem plażowym, ale nie tylko. To tu zjeżdżają ludzie z całego świata, aby poczuć smak prawdziwej wolności. Jest tanio, a plaże są naprawdę piękne. Obcokrajowcy często utrzymują się z organizacji imprez oraz produkcji i sprzedaży różnego rodzaju ozdób czy też funkcjonalnych wynalazków takich jak smycz na zapalniczkę wykonana z dętki rowerowej. Zarobione pieniądze wystarczają na utrzymanie, a nawet na wynajem samodzielnego mieszkania. O Sihanoukville można powiedzieć wiele, ale jedno jest pewne – to prawdziwy raj dla hipisów.
Delfiny rzeczne zagrożone wyginięciem
To prawdziwa gratka dla miłośników przyrody. Słodkowodne delfiny żyją na niektórych odcinkach Mekongu, szczególnie tam, gdzie woda nawet podczas pory suchej nadal pozostaje na odpowiednio wysokim poziomie. W Kambodży i w Laosie żyje ich zaledwie 85 sztuk. Delfiny rzeczne są zagrożone nie tylko ze względu na ich znikomą liczbę, ale również przez kłusownicze metody połowu ryb: przy użyciu dynamitu lub sieci skrzelowych, w które zaplątują się ssaki i toną w wodzie.
Aby zobaczyć ten rzadki gatunek delfinów wystarczy kupić bilet na drewnianą łódź, która zabierze Cię w miejsce, w którym przebywają. Ssaki, co jakiś czas wynurzają się z wody, aby zaczerpnąć tlenu. O dobre zdjęcie trudno, ale z pewnością uda Ci się zobaczyć delfiny rzeczne w pełnej okazałości.
Angkor Wat – ostatni ważny powód, by odwiedzić Kambodżę
Kambodża atrakcje które warto zobaczyć? Od razu przychodzi na myśl Angkor Wat – jeden z cudów świata, który stanowi marzenie każdego podróżnika. Angkor był niegdyś największym miastem przedprzemysłowego świata. Milion ludzi opuściło to miejsce wieki temu pozostawiając monumentalne kamienne budowle. Cały kompleks liczy sobie 400 kilometrów kwadratowych. Na zwiedzanie zdecydowanie warto przeznaczyć dwa dni. Widoki są naprawdę imponujące, a miejsca bardzo dobrze zachowane. Samo Angkor Wat jest najwspanialszą ze świątyń kompleksu, a jej nazwa oznacza “świątynię miejską”. Zwiedzanie kompleksu bywa męczące, szczególnie w pełnym słońcu. Niemniej jednak warto!
Znasz już najważniejsze powody, dla których warto odwiedzić Kambodżę. Jest ich oczywiście więcej, ale o tym możesz przekonać się w trakcie podróży po tym niezwykle interesującym kraju.
