Podróż autostopem na wakacje? Czemu nie – te rady przydadzą się każdemu

Nigdy nie podróżowałeś autostopem, a nie wiesz jak zacząć? To najtańszy środek transportu, ale trzeba najpierw wiedzieć jak przygotować się na taką wyprawę i jak łapać autostop. Może to właśnie ten rok jest dobry, by ruszyć w podróż autostopem na wakacje?

Jak się przygotować?

młodzi ludzie jadą na pace pickupa z rękami do góry
W podróż autostopem dobrze zabrać przyjaciela: ale jednego, a nie siedmiu. Fot. Shutterstock

Do podróży autostopem musimy się przygotować tak jak do każdej innej, czyli przede wszystkim spakować. Oprócz podstawowych rzeczy w ekwipunku autostopowicza powinno się znaleźć także kilka innych przedmiotów.

  • aktualne mapy (komórka czasami się rozładowuje). Warto zdawać sobie sprawę z alternatywnych tras, szczególnie wtedy, gdy kierowca wysadzi nas nie do końca tam, gdzie chcemy,
  • karton, a właściwie zapas kartonowych plansz oraz kilka grubo piszących flamastrów. Niektórzy autostopowicze łapią samochody jedynie kciukiem, ale takie kartki na pewno się przydadzą, zwłaszcza za granicą kiedy nie znasz języka albo kiedy pierwszy raz wybierasz się w podróż autostopem,
  • coś na deszcz – i to nie tylko parasol. Jeśli śpisz w hostelu i wybierasz się do jakiegoś miasta jedynie na zwiedzanie, parasol może wystarczyć. Ale na wypadek gdybyś miał przez długi czas stać na deszczu łapiąc samochody, lepiej weź też pelerynę przeciwdeszczową i pokrowiec na plecak,
  • plecak – jeśli już o nim mówimy, to przy podróży autostopem sprawdzi się lepiej niż walizka,
  • namiot, śpiwór, karimata – nie wtedy, kiedy jedziesz stopem z Warszawy nad morze, ale w podróż autostopem po Europie już tak. Nie zawsze uda Ci się dotrzeć tam, gdzie jest hostel. Wielu autostopowiczów wybiera też świadomie spanie w namiocie, bo płacisz tylko za pole namiotowe – a czasami nic, jeśli rozbijesz się na dziko.
  • towarzystwo – jeśli jedziesz stopem po raz pierwszy, otuchy doda Ci druga osoba. Najlepiej jedna, ale nie więcej. Dwójkę trudniej zabrać do samochodu niż pojedynczego autostopowicza, a co dopiero trzy osoby i więcej. W przypadku jazdy na cztery osoby, podzielcie się w pary.

Gdzie łapać stopa, kilka wskazówek

autostopowiczka idzie po linii na jezdni
Ważne jest to, gdzie łapiemy stopa. Fot. Shutterstock

Gdy już prześledzisz trasę, którą chcesz jechać (ale miej alternatywną, plany mogą się zmienić), wybierz dobre miejsce do złapania stopa. Trzeba pamiętać o kilku zasadach.

  • Nie można zatrzymywać się na autostradach, nie złapiesz też samochodu na środku drogi szybkiego ruchu. Wybierz zatoczkę autobusową przed zjazdem na autostradę albo chociaż stację benzynową przy wjeździe na drogę szybkiego ruchu.
  • Jeśli kierowca chce Cię wysadzić na autostradzie, nie zgadzaj się. Zjedźcie z autostrady, a zaraz za zjazdem wysiądź i ustaw się ponownie na wjeździe: w takim miejscu, w którym samochody będą mogły się legalnie zatrzymać.
  • Najlepszym miejscem do łapania stopa są zatoczki przy prostej drodze z dużą widocznością.
  • Nie stój na skrzyżowaniach, przed wzniesieniami, na zakrętach, czyli w miejscach gdzie kierowca nie może się zatrzymać lub ma ograniczoną widoczność.
  • Jeśli kierowca nie jedzie do miasta docelowego, tylko takiego pośrodku Twojej trasy, poproś o wysadzenie na głównej drodze i nie wjeżdżaj do miasta. Trudno Ci będzie z niego potem wyjechać.
  • Gdy kierowca nie jedzie tam gdzie chcesz, dobrze gdyby wysadził Cię przy stacji benzynowej, toalecie lub miejscu obsługi podróżnych przy trasie. Tam będzie wielu kierowców.

Jak łapać stopa?

chłopak siedzi na środku drogi patrząc na monument valley w usa
Gdy wybierasz się w podróż autostopem lepiej wiedzieć, co pomaga go złapać. Fot. Shutterstock

Ważne jest nie tylko gdzie, ale też jak łapać stopa.

  • Ubierz się schludnie, najlepiej w jasne kolory, szeroko się uśmiechnij. Jeśli nie jesteś piękną blondynką z długimi włosami – nie szkodzi, po prostu postaraj się wzbudzić zaufanie.
  • A teraz po prostu stań przy drodze i staraj się zatrzymać jakieś auto 🙂
  • Jeśli zatrzymujesz kierowców za pomocą kciuka, zapytaj gdzie jadą (a nie “czy jadą do miasta X”, wtedy łatwiej będzie im odmówić).
  • Gdy łapiesz za pomocą kartki z nazwą miejscowości, pisz wyraźnie, wielkimi i grubymi literami. Najlepiej żeby była to miejscowość duża i rozpoznawana, nie za daleko i nie za blisko miejsca, z którego jedziesz. Tzn. gdy ruszasz z Wrocławia do portugalskiego Faro, łatwiej będzie na początek złapać kierowców jadących w stronę Zgorzelca.
  • To, czy kierowca zatrzyma się jeśli będziesz stał spokojnie, czy może lepiej gdybyś machał kciukiem jak szalony w dużej mierze zależy od kierowcy. Wygłupy przyciągają uwagę, staraj się jednak wzbudzać sympatię, a nie poczucie zagrożenia na drodze.

Jakiego stopa łapać?

kobieta robi zdjęcie przez okno samochodu
Wsiadać do starych czy nowych aut? Jeśli to nie rozsypujący się samochód, nie ma to znaczenia. Fot. Shutterstock
  • Jeśli ktokolwiek wzbudza Twoje wątpliwości, po prostu odmów. Zaufaj swojej intuicji, nawet jeśli długo czekasz na stopa.
  • Na parkingach patrz na rejestracje. Jeśli to “blachy” z miasta, do którego jedziesz, większa szansa że kierowca jedzie właśnie tam.
  • Kierowcy tirów często mają długą drogę do pokonania i może się zdarzyć, że przejedziesz z nimi pół trasy po Europie. Jednak tiry mają ograniczenia prędkości, a kierowcy muszą mieć obowiązkowe przerwy, także w nocy, więc musisz się z tym liczyć.
Weronika Skupin
Weronika Skupin
Redaktor Tanie-Loty.com.pl i redaktor serwisu PolskaZachwyca.pl. Z pasją odkrywa i opisuje kolejne piękne miejsca na świecie i w Polsce. Częściej wybiera plecak, hostel i eskapady w nieznane miejsca, niż walizkę, hotel i zorganizowane wycieczki. Wieloletnia dziennikarka prasowa. Jest saunamistrzem i startuje w zawodach saunowych. Odpręża się czytając książki, w wolnych chwilach biega. Uwielbia gry planszowe.

Zobacz też

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też