Zwiedzanie Angkor Wat w Kambodży – jak to zrobić najlepiej?

Jeśli planujesz wakacje w Kambodży, to z pewnością na Twojej liście jest także Angkor Wat, największy kompleks świątyń na świecie. Są one rozmieszczone na naprawdę dużym terenie, więc warto dobrze zaplanować zwiedzanie Angkor Wat. Podpowiadamy jak to zrobić.

Jak tam dotrzeć i gdzie się zatrzymać?

hostel z basenem w kambodży
Niezależnie od tego jaki hostel wybierzesz, warto żeby miał basen. N/z Lub d hostel w Siem Reap. Fot. Weronika Skupin, Tanie Loty

Angkor Wat, największy kompleks świątyń na świecie (a przy tym niezwykle wiekowy, powstający od XII w., ale niektóre obiekty stały tam już wcześniej!). Znajduje się w Kambodży. Położony jest przy mieście Siem Reap. Latają tam samoloty, ale z łatwością można dostać się do Siem Reap także drogą lądową. Autobusy kursują po całej Kambodży, ale przyjeżdżają także np. z Bangkoku w Tajlandii. Warto wybrać nocny autobus z Bangkoku. Nad ranem jest się na granicy tajsko-khmerskiej i załatwia wizę, a około godziny 8 przyjeżdża się do Siem Reap.

Gdzie się zatrzymać? Niezależnie od pory roku, dobrym pomysłem będzie hotel lub hostel z basenem. Ze swojej strony mogę szczerze polecić hostel Lub d, jeden z najlepszych w jakim byłam. Jest tam basen, pokoje są nowe, czyste, a dania w menu bardzo smaczne. Został najlepszym hostelem Kambodży w 2018 r. wg booking.com i otrzymał Certificate of Excellence serwisu Tripadvisor. Hostel ten ma jednak sporą konkurencję, bo świetnych miejsc w Siem Reap nie brakuje.

Czytaj także: Pięć bardzo ważnych powodów, dla których warto odwiedzić Kambodżę!

Jaki bilet na zwiedzanie Angkor Wat kupić?

angkor wat
Świątynię Angkor Wat i Bayon da się z powodzeniem zobaczyć w jeden dzień, ale zwiedzanie całego kompleksu w tak krótkim czasie jest ciężkie. Fot. Weronika Skupin, Tanie Loty

Na początku powiemy, że w Kambodży wszędzie płaci się głównie w dolarach (w rielach kambodżańskich wydawana jest reszta z dolara. Jeden dolar to 4000-4100 rieli, to niewygodna waluta do noszenia w portfelu). Warto wiedzieć, że kasy biletowe znajdują się zupełnie gdzie indziej niż wjazdy do kompleksu Angkor Wat. Jeśli na jednym z takich wjazdów nie okażemy biletu, zostaniemy odesłani, a to wbrew pozorom spory kawałek. Bilety do Angkor Wat są drogie jednak jest to atrakcja, którą pewnie zobaczycie raz w życiu. Do wyboru są trzy rodzaje biletów.

  • jednodniowy w cenie 37 USD
  • trzydniowy w cenie 62 USD
  • na 7 dni w cenie 72 USD

Uwaga, biletów na 3 i 7 dni nie trzeba wykorzystywać w następujących po sobie dniach. Wejściówkę trzydniową można zrealizować w ciągu tygodnia, a tygodniową w ciągu miesiąca. Dzięki temu można zrobić sobie przerwy w wyczerpującym zwiedzaniu, a podczas nich na przykład poczytać o świątyniach.

Czy jeden dzień wystarczy? Opinie są podzielone. Ja wybrałam bilet trzydniowy i nie żałuję. Zwiedzanie Angkor Wat jednego dnia jest możliwe, ale dość wyczerpujące. Nie ma też za bardzo czasu na leniwe spacerowanie po ruinach w zadumie, bo trzeba jechać w kolejne miejsce. Osoby zwiedzające kompleks jednego dnia często wyruszały bladym świtem (czasami nawet na wschód słońca) i wracały późnym południem.

Jak poruszać się po Angkor Wat

rower w angkor wat
Rower jest tanią opcją, ale musisz się trochę pomęczyć. Fot. Weronika Skupin, Tanie Loty

Angkor po khmersku oznacza miasto, a wat świątynię. W wolnym tłumaczeniu jest to miasto świątyń. Coś w tym jest, bo to naprawdę wielki jak miasto obszar i nie da się go szybko zobaczyć na nogach. Zasadniczo istnieją cztery sposoby poruszania się po Angkor Wat, ale tylko trzy z nich mają sens.

Pieszo

Pierwsza opcja to chodzenie pieszo, ale jeśli kierowca wysadzi nas pod pierwszą świątynią (nazywa się Angkor Wat tak jak cały kompleks) i odjedzie, można zwiedzić samo Angkor Wat i ewentualnie dojść do świątyni Bayon oraz odwiedzić kilka miejsc przy drodze na tej trasie (jak ciekawą piramidę), tylko będziesz tym wyczerpany i zajmie to nawet cały dzień. Każdy powie Ci to samo: takie zwiedzanie jest bez sensu. Ja dopowiem: i tak musisz zapłacić za podwiezienie do Angkor Wat, więc nie jest to ani najtańsza, ani najmądrzejsza opcja.

Rowerem

Druga opcja to rower i jest zdecydowanie najtańsza jeśli jedziecie w pojedynkę. Jeden dzień zwiedzałam Angkor Wat właśnie na rowerze i było to ciekawe doświadczenie. Nie jest to dobry pomysł dla osób o bardzo słabej kondycji, bo słońce i wilgotność są naprawdę męczące. Takiej przejażdżki nie można porównać do wycieczki rowerowej w Polsce. Wypiłam podczas około 5 godzin jazdy 5 l wody i stawałam aby się napić co kilkaset metrów. Z hostelu do kas biletowych, a potem do świątyni Angkor Wat i Bayon (po drodze było też kilka mniejszych obiektów) i z powrotem pokonałam około 22 km, co łącznie ze zwiedzaniem zajęło mi około 5 godzin.

Wrażenia? Byłam na tyle zmęczona, że nie potrafiłam w pełni cieszyć się tym, gdzie jestem. Wypożyczenie roweru kosztowało mnie 5 dolarów w hostelu za cały dzień. Można znaleźć rowery za 3 a nawet 2 dolary, ale już wiekowe i w słabszej kondycji. Pamiętaj, żeby sprawdzić czy koła są dobrze napompowane! I musisz mieć zapięcie! Rower przypina się pod każdą świątynią i zwiedza ją pieszo.

Tuk-tukiem

Trzecia opcja to tuk-tuk z kierowcą. Może być najtańsza, jeśli jedziecie w kilka osób. Podczas moich pozostałych dwóch dni w Angkor Wat skorzystałam właśnie ze zwiedzania w ten sposób. Raz zapłaciłam 16 dolarów, a raz 15 dolarów, co jest ceną standardową.

Plusy takiego rozwiązania to m.in. niska cena przy 3 lub 4 osobach i szybszy transport. Poza tym kierowca zna wszystkie świątynie i wie, gdzie się zatrzymać. Można go oczywiście poprosić o zwiedzanie Angkor Wat według indywidualnego planu. Niektórzy kierowcy mają też darmową wodę w tuk-tuku. Poza tym tuk-tuk chroni od słońca i deszczu, a w czasie jazdy chłodzi nas miły wietrzyk.

Minusy? Przy trzech lub czterech osobach może być dość ciasno. Czasem też czeka się na kierowcę (jeśli spodziewa się, że zwiedzamy wolniej i załatwia po drodze “swoje sprawy”) lub kierowca długo czeka na nas, co może wzbudzić wyrzuty sumienia. Niepotrzebnie, kierowcy są do tego przyzwyczajeni. Pamiętaj, żeby nie płacić za usługę przed jej wykonaniem, tylko po i ustalić cenę zanim wsiądziesz!

Skuterem

Czwarta opcja to zwiedzanie Angkor Wat motocyklem lub skuterem. Bardzo żałuję, że nie umiem nimi jeździć, bo brzmi to jak świetny pomysł. Plusem jest niezależność i szybkość zwiedzania. Nie będziesz tak wyczerpany jak przy jeździe rowerem i ochłodzi Cię miły wietrzyk. Ale jednocześnie skuter ani motocykl nie ochroni przed deszczem i słońcem (a można bardzo szybko spalić się na czerwono, trzeba pamiętać o kremach z filtrem). Dodatkowym kosztem jest benzyna, ale jeśli napełnicie bak przed wjazdem do kompleksu, najpewniej starczy na objechanie całości bez problemu.

Które świątynie koniecznie trzeba zobaczyć?

świątynia ta prohm kambodża
Porośnięta drzewami Ta Prohm. Fot. Weronika Skupin

I tu zdania są podzielone, bo co człowiek, to opinia. W wielu relacjach z podróży znalazłam jednak te same trzy punkty obowiązkowe i w stu procentach zgadzam się z tym, że są najpiękniejsze i najciekawsze. Warto podkreślić, że Angkor Wat charakteryzuje się synkretyzmem: przenikają się tu wpływy buddyjskie jak i hinduistyczne.

Angkor Wat to najsłynniejsza świątynia całego kompleksu o tej samej nazwie. To właśnie ten charakterystyczny budynek można znaleźć na pocztówkach, magnesach i zdjęciach z Kambodży. Nawet jeśli tam nie byłeś, to pewnie ją widziałeś. Powstała w XII w. dla boga Wisznu. W środku jest dziś jednak posąg Buddy, a na terenie świątyni można spotkać buddyjskich mnichów. Na zwiedzanie samego Angkor Wat trzeba zaplanować co najmniej około godzinę.

Bayon, czyli świątynia z wyrzeźbionymi w kamieniach głowami sprawia wrażenie o wiele bardziej monumentalnej niż jest. Charakterystyczne twarze nadają jej szczególnego uroku. Znajduje się w centrum dawnej stolicy państwa khmerskiego, Angkor Thom.

Ta Prohm, czyli ta, która zrobiła na mnie największe wrażenie. Zakochałam się w tych porośniętych drzewami ruinach i mogłabym błąkać się po skalnych labiryntach godzinami. Drzewa dosłownie wyrastają z powalonych murów, a natura wdziera się na teren dawnej świątyni, której niektóre fragmenty pochodzą jeszcze z XII wieku.

Jakie trasy zwiedzania wybrać na 1 lub 3 dni?

świątynia bayon
Świątynia Bayon. Fot. Weronika Skupin, Tanie Loty

Jeśli macie jeden dzień na zwiedzanie, najpopularniejszą opcją jest tak zwana mała pętla. To trasa przy której stoją najważniejsze świątynie, w tym trzy wymienione w poprzednim slajdzie.

Opcja zwiedzania przez trzy dni jest kusząca, bo można jednego dnia zaliczyć small loop (małą pętlę), a innego big loop (dużą pętlę). Proponowałabym jedną z dwóch opcji:

A

  • pierwszego dnia kupno biletów, zwiedzanie świątyni Angkor Wat, Phnom Bakheng, piramidy Baksei Chamkrong i Angkor Thom: świątyni Bayon, znajdującej się po drodze świątyni, a także Tarasu Słoni za świątynią Bayon
  • drugiego dnia: mała pętla m.in. z świątynią Ta Prohm
  • trzeciego dnia: duża pętla

B

  • pierwszego dnia: kupno biletów, mała pętla ze świątyniami Angkor Wat, Bayon i Ta Prohm
  • drugiego dnia: duża pętla
  • trzeciego dnia: wszystkie miejsca, których nie zdążyłeś odwiedzić i do których chciałbyś wrócić

Skąd najlepiej oglądać wschód i zachód słońca nad Angkor Wat?

phnom bakheng w kompleksie angkor wat kambodża
Według niektórych najlepsze zachody słońca są z Phnom Bakheng. Fot. Weronika Skupin, Tanie Loty

Wiele osób zwiedzanie Angkor Wat kojarzy ze wschodami i zachodami, często uwiecznianymi na pocztówkach. Kasy jak i sam kompleks otwarte są od wczesnego ranka, tak by turyści mogli zdążyć na wschód słońca. Popularne jest oglądanie wschodu nad Angkor Wat od strony zachodniej świątyni, czyli od wejścia głównego.

By oglądać zachód słońca, należy znaleźć miejsce pod wybraną świątynią od strony wschodniej (najczęściej wybierana jest ta najsłynniejsza, Angkor Wat) i naturalnie kierowcy tuk-tuków i przewodnicy podpowiedzą jakie miejsce będzie odpowiednie.

Zachód słońca warto też obejrzeć z Phnom Bakheng. Była to dawna stolica państwa khmerskiego, zanim stał się nią Angkor Thom. Świątynia leży na wzgórzu (ścieżką wspina się kilkanaście minut) i jest stamtąd ładny widok.

Należy wziąć pod uwagę, że w porze deszczowej z dużym prawdopodobieństwem można nie załapać się na zachód słońca, gdyż popołudniami i wieczorami pada.

Przydatne wskazówki w Angkor Wat

angkor wat
Fot. Weronika Skupin, Tanie Loty

Jaka wiedza może Ci się jeszcze przydać?

  • Najlepszy sezon na zwiedzanie Angkor Wat trwa od listopada do lutego. Wtedy pogoda jest najlepsza (nie jest tak upalnie i nie ma pory deszczowej), ale jest najwięcej turystów. Ja byłam tam na początku czerwca, na nadmiar turystów nie narzekałam, ale zaczynała się pora deszczowa: już rano było upalnie, a około 15-17 (w zależności od dnia) zwiedzanie trzeba było kończyć, bo padało.
  • W większości świątyń buddyjskich, także w świątyniach kompleksu Angor Wat, wystarczy zakryć ramiona i kolana lub nie trzeba tego robić wcale (jeśli budowla jest w zaawansowanej ruinie nie zwracają na to uwagi). Można zarzucić na ramiona chustę a w pasie przewiązać sarong (specjalną chustę na biodra). To nie działa w głównej świątyni Angkor Wat. Chusty się nie liczą, trzeba mieć co najmniej krótki rękaw (nie top) i co najmniej spodenki do kolan (jeśli spódnica to o zawiązany sarong też mogą się przyczepić).
  • Nie musicie kupować wody na zapas. W okolicy świątyń żyją ludzie, utrzymują się ze sprzedaży napojów, jedzenia i pamiątek. Duża zimna woda butelkowana kosztuje około dolara i jest tańsza niż w sklepach w centrum lub w hostelach.
  • Przy kasach jest robione zdjęcie, które zostaje wydrukowane na bilecie. Nie można go przekazywać innym osobom.
Weronika Skupin
Weronika Skupin
Redaktor Tanie-Loty.com.pl i redaktor serwisu PolskaZachwyca.pl. Z pasją odkrywa i opisuje kolejne piękne miejsca na świecie i w Polsce. Częściej wybiera plecak, hostel i eskapady w nieznane miejsca, niż walizkę, hotel i zorganizowane wycieczki. Wieloletnia dziennikarka prasowa. Jest saunamistrzem i startuje w zawodach saunowych. Odpręża się czytając książki, w wolnych chwilach biega. Uwielbia gry planszowe.

Zobacz też

Obserwuj nas

427,346FaniLubię
33,449ObserwującyObserwuj
5,711ObserwującyObserwuj

Zobacz też