Gdzie na Bali można zobaczyć plantacje kakao?

Plantacje kakao na Bali – gdzie ich szukać i czego się spodziewać?

Bali, choć słynie głównie z plaż i świątyń, kryje również malownicze plantacje kakao. Większość z nich znajduje się w mniej turystycznych, zielonych rejonach wyspy. Oto miejsca, które warto odwiedzić:

• Region Tabanan – zwany „sercem Bali”, to tu w okolicach wsi Jatiluwih (słynącej z tarasów ryżowych) znajdziesz rodzinne plantacje kakao. Często połączone są z uprawami wanilii czy kawy. Wstęp zwykle jest bezpłatny, ale warto skorzystać z lokalnego przewodnika, który opowie o tradycyjnych metodach uprawy.
• Sidemen i Karangasem – wschodnie rejony Bali, gdzie kakao rośnie w cieniu palm i drzew goździkowych. W wiosce Bebandem działa kilka ekologicznych gospodarstw, np. Pod Chocolate Factory, gdzie zobaczysz proces produkcji czekolady „od ziarna do tabliczki” i spróbujesz świeżych owoców kakao.
• Ubud i okolice – choć samo Ubud jest zatłoczone, wystarczy przejechać 20–30 minut poza miasto (np. w kierunku Payangan), by trafić na niewielkie plantacje. Często są one częścią agroturystycznych gospodarstw, które oferują degustacje i warsztaty.
• Zachodnie Bali (Jembrana) – mniej popularne, ale za to autentyczne. Plantacje w okolicach Medewi są rzadko odwiedzane przez turystów, co daje szansę na obserwację codziennego życia rolników.

Jak zaplanować wizytę?

Większość plantacji jest otwarta dla zwiedzających, ale warto pamiętać o kilku zasadach:

• Wycieczki często łączą się z degustacją lokalnych produktów – kakao, kawy luwak czy egzotycznych owoców. Sprawdź wcześniej, czy takie atrakcje są w cenie.
• Na Bali działa kilka czekoladowych muzeów (np. Big Tree Farms), które oferują interaktywne warsztaty. To dobra opcja na deszczowy dzień.
• Transport: Do większości plantacji łatwo dojechać wynajętym skuterem lub samochodem z kierowcą. Warto rozważyć lokalną wycieczkę zorganizowaną – wiele firm włącza plantacje kakao do tras tematycznych (np. „szlakiem balijskich smaków”).

Dlaczego akurat kakao?

Bali jest jednym z nielicznych miejsc w Azji, gdzie uprawia się kakao criollo, uważane za najszlachetniejszą odmianę. W 2025 roku coraz więcej plantacji stawia na rolnictwo regeneracyjne – ekologiczne metody, które chronią bioróżnorodność. Część z nich współpracuje z organizacjami wspierającymi lokalne kobiety (np. projekty „Bean to Bar”).

Na koniec praktyczna rada: Najlepszy czas na zwiedzanie to pora sucha (kwiecień–październik). Załóż wygodne buty, bo plantacje często znajdują się na pagórkowatym terenie. I koniecznie zabij żuczka – w niektórych miejscach spróbujesz czekolady z… dodatkiem owadów!