Ciekawostki o Sanie

Znajdź nas w social mediach

Udostępnij Udostępnij Email

Link

tradycyjne jemeńskie noże – dżambija

Fot. sxc.hu

Jeśli wierzyć legendom to Sana powstała ledwie minął potop... Miasto zostało podobno założone przez Sema, syna Noego i mogło być najstarszym miastem świata. Mówi się, że Sem przybył do Jemenu z północy. Przez ptaka przywiedziony został do miejsca, gdzie miał się osiedlić. Miasto nazwał Miastem Sema. W Biblia wspominane jest już jako Azal. Wieki później, gdy aglomerację opasano murami zaczęto nazywać ją Sana, co znaczy warowna.

Kiedy Półwysep Arabski opanowali muzułmanie, całkowicie zniszczyli architektoniczny dorobek chrześcijan, zastępując go budownictwem islamskim. Ciekawostką jest, że Wielki Meczet w Sanie stanął w miejscu wskazanym przez Mahometa jeszcze za jego życia. Sercem miasta i jego najstarszą częścią jest Stara Sana. Jest to jedyne w swoim rodzaju w skali świata Stare Miasto z unikalnymi domami-wieżami sprzed XI wieku.

Mieszkańcy Sany są wierni swojej tradycji i kulturze. Mężczyźni noszą tradycyjne szaty, w pasie przewiązują się haftowanymi chustami, a u pasa większość z nich nosi tradycyjne jemeńskie noże – dżambija. Dżambija jest tu tak naturalnym uzupełnieniem stroju jak w Europie krawat. Noszą je zarówno kilkuletni chłopcy, jak i staruszkowie. Sztylet taki jest symbolem męskości, dlatego ma go każdy Jemeńczyk. Ceny dżambijji, popularnej pamiątki z Jemenu, zależą od materiału z, jakiego wykonany został sztylet. Te najdroższe są wykonane są ze srebra. Jemeńczycy wierzą, że sztylety z rękojeścią zrobioną z rogu nosorożca mają moc uzdrawiającą. Na Starym Mieście Sany znajduje się specjalny targ, gdzie sprzedawane są tylko dżambije. Kobiety oczywiście noszą czarne tradycyjne stroje i zakrywają twarz. Uwagę turystów przykuwają nie zakryte części ciała Jemenek: piękne, ciemne, duże oczy oraz dłonie pokryte fantazyjnymi rysunkami z henny i nakszy.

Wizytówką jemeńskiej kuchni jest ful - duszona fasola z cebulą, papryką i przyprawami, podawana w aluminiowej lub glinianej misce z przepysznym chlebem khobz wypiekanym najczęściej w miejscu spożycia i podawanym wprost z pieca, na gorąco. Posiłki spożywa się rękoma, nabierając porcje kawałkami chleba.

Jemeńczycy twierdzą, że żucie katu (czadu – rośliny działającej podobnie jak amfetamina) sprzyja pracy umysłowej i ułatwia zapamiętywanie. Kat odgrywa ważną rolę w życiu mieszkańców Sany i Jemenu. Żuje go prawie każdy mężczyzna i jedna czwarta kobiet. W trakcie żucia załatwia się interesy, prowadzi rozmowy polityczne, zawiera umowy. Ciekawe jest, że nawet w nowoczesnych biurach specjalne pomieszczenia (nazywane także mafradżem lub diwanem) przeznaczono do żucia katu. Kat jest dość drogi, a przeciętny Jemeńczyk wydaje na niego około 25-45% swoich dochodów. Jest w Jemenie całkowicie legalny.

Tradycyjnym jemeńskim tańcem jest bara, taniec wykonywany przez mężczyzn, w rytmie wybijanym przez bęben. Często przy tym wymachuje się dżambijjami. Tańczących mężczyzn można zobaczyć zarówno na ulicy i w domach prywatnych.

Sana ze swoim labiryntem wysokich domów jest rzeczywiście niepowtarzalna, niezmienna od tysiąca lat niczym pustynny miraż! Jeśli macie ochotę spróbować katu, albo zatańczyć tradycyjny taniec bara, zapraszamy do Sany! Portal www.tanie-loty.com.pl oferuje naprawdę tanie bilety do Sany! Sprawdź nasze promocje!