Przedsiębiorczy i ambitny, aspirujący do statusu superpotęgi. Skorumpowany i zachłanny, żądny zasobów i ziemi. Naród zaklinaczy węży, który przepoczwarza się w zaklinaczy komputerowych myszek. Indie XXI wieku są krajem wielkich ambicji i groźnych frustracji.
Stara cywilizacja odradza się w nowym wcieleniu, by przeżyć swój "pozłacany wiek". To ta sama dziecięca choroba, przez którą musiało przejść USA, zanim stało się supermocarstwem. Jej symptomy są podobne: drapieżna industrializacja, masy migrantów napierające na wielkie miasta, skandale korupcyjne i upadek autorytetu starych elit. Rośnie już nowa wielkomiejska klasa średnia. Na razie liczy tyle, ile niecałe pół Europy, ale za dziesięć lat sześćset milionów nowych konsumentów ruszy po wyższy standard życia. Teraz przeciętny Hindus to łaknący dobrobytu człowiek na dorobku. Jego aspiracje i marzenia sięgają o wiele dalej niż rodzinne opłotki i odwieczne tradycje. O czym marzy? Co robi z pieniędzmi? Czy jest religijny? Kto jest jego idolem, a kto wrogiem? Ile kosztuje jego sukces?