Książka opowiadająca o latach podróży, zarówno tych bliskich, jak i dalekich, które autor odbywał zarówno jako dziecko, jak i osoba dorosła. Jego pasja do podróżowania, jak sam opowiada, rozpoczęła się, kiedy zapragnął przekroczyć granicę znanego mu świata i zobaczyć to, co kryje się za pagórkiem, lasem - wszystko to było dla niego tajemnicze i w pewnym stopniu niebezpieczne, bo nieznane. W książce nie brakuje również ludzi, napotkanych przez autora, którzy mijali go podczas jego podróży, których twarze pamięta mniej, lub bardziej. Ten intymny zapis podróży oraz wspomnień to wspaniała lektura na długie, zimowe wieczory.
Sam autor nie wie, czy jego książka jest reporterskim zapisem podróży, na wpół fantastyczną opowieścią, czy też szczegółową relację poznawania nie tylko odległego lądu, ale i samego siebie. Autor książki, Łukasz Orbitowski, oddaje w ręce czytelników książkę będącą zapisem jego podróży do Republiki Południowej Afryki. Prowadzi nas przez miejskie metropolie, jak i niewielkie, zagubione w buszu wioski, których mieszkańcy podejrzliwie patrzą na każdego, kto przybywa “z zewnątrz”. W książce nie brakuje również wątków dotyczących przemocy i agresji, które są na porządku dziennym we współczesnej Afryce. Dzięki temu wszystkiemu tworzy się obraz współczesnego Czarnego Lądu, miejsca nadal niedostępnego dla większości ludzi.
To nie jest kolejna książka podróżnicza - brak tu wspaniałych obrazków i kwiecistych opisów. Autor przybliża nam Czarny Ląd jako ziemię pełną kontrastów, gdzie stykają się bieda oraz ambicje jej mieszkańców, aby jak najszybciej dogonić cywilizowany świat. W książce nie zabraknie również o codziennym życiu mieszkańców Afryki, bez upiększania. Podczas przemierzania wraz z autorem tego wspaniałego kontynentu nie zabraknie również ciekawostek oraz istotnych wskazówek, które z pewnością przydadzą się podczas podróży.
Przedsiębiorczy i ambitny, aspirujący do statusu superpotęgi. Skorumpowany i zachłanny, żądny zasobów i ziemi. Naród zaklinaczy węży, który przepoczwarza się w zaklinaczy komputerowych myszek. Indie XXI wieku są krajem wielkich ambicji i groźnych frustracji.
Stara cywilizacja odradza się w nowym wcieleniu, by przeżyć swój "pozłacany wiek". To ta sama dziecięca choroba, przez którą musiało przejść USA, zanim stało się supermocarstwem. Jej symptomy są podobne: drapieżna industrializacja, masy migrantów napierające na wielkie miasta, skandale korupcyjne i upadek autorytetu starych elit. Rośnie już nowa wielkomiejska klasa średnia. Na razie liczy tyle, ile niecałe pół Europy, ale za dziesięć lat sześćset milionów nowych konsumentów ruszy po wyższy standard życia. Teraz przeciętny Hindus to łaknący dobrobytu człowiek na dorobku. Jego aspiracje i marzenia sięgają o wiele dalej niż rodzinne opłotki i odwieczne tradycje. O czym marzy? Co robi z pieniędzmi? Czy jest religijny? Kto jest jego idolem, a kto wrogiem? Ile kosztuje jego sukces?
Książka o podróży na daleką, syberyjską tajgę: miejsce niedostępne, nieprzyjazne oraz przywodzące na myśl niekończące się lodowe stepy. Autorzy udowadniają jednak, że w tym lodowym krajobrazie znaleźć można wiele piękna oraz wzruszeń, nawet podczas nieplanowanego spotkania z niedźwiedziem czy też podczas nocowania w prymitywnych “zimowlach”. Autorzy podkreślają jednak, że to, co urzekło ich najbardziej, to tamtejsi mieszkańcy: skromni, serdeczni i gościnni, którzy obdarowali ich wszystkim, czym mieli i zapewnili wiele pozytywnych wrażeń. Czytając tę książkę przenosimy się wraz z autorami w te dalekie rejony, poznając je od nieco innej, cieplejszej strony.
Książka przesiąknięta zapachami i smakami - przede wszystkim wspaniałych potraw, wykonywanych z naturalnych produktów. nie brakuje tu jednak zapachu świeżej trawy o poranku czy też smaku gruzińskiej kawy. Marcin Sawicki, podróżnik i pisarz, pokazuje nam z bliska to, co udało mu się zaobserwować podczas swoich podróży w te piękne rejony. Istotne jest, iż robi to w sposób niewymuszony i interesujący, przez co książkę czyta się jednym tchem. Pisząc ją nie chciał on tworzyć kolejnego reportażu z podróży, ale przydatny poradnik, jak przygotować się do podróży.
Południowoamerykańska selva to jedno z najrzadziej uczęszczanych miejsc na świecie. Nie powinno to dziwić - jest to miejsce nieprzyjazne współczesnemu człowiekowi, które broni się tak, jak może: poprzez groźne tereny oraz zwierzęta, nietolerujące obcych. Autor książki, wybiera się wraz z kilkuosobową ekspedycją, aby spenetrować jedno z najbardziej tajemniczych miejsc tego regionu: Przesmyk Darien. Stanowi on naturalną i trudno dostępną granicę pomiędzy Panamą oraz Kolumbią i stanowi szlak wykorzystywany przez kartele narkotykowe oraz handlarzy bronią.
Opowieść o podróży do serca amazońskiej dżungli - autor, prowadzony przez rdzennych mieszkańców tych terenów, poznaje ich życie, sekrety oraz troski. Czytelnik ma okazję dowiedzieć się nieco o historii tego miejsca: początkowo miała to być ziemia wyłącznie dla wojskowych Hugo Chaveza, jednak prawdziwą władzę sprawują tu Indianie. Autor opowiada o różnorodnych spotkaniach: z Indianami, anakondą, również z groźnymi bojownikami. Poprzez podróż w ten odległy zakątek świata, autor poznaje również lepiej samego siebie i pragnie, aby czytelnik wraz z nim odbył tę fascynującą podróż.
Pierwszy tom kultowej serii książek dla dzieci o miastach świata - po raz pierwszy w Polsce! Esencja dawnego Paryża w urzekająco zilustrowanym albumie w stylu retro.
Ta książka przeniesie Was do magicznego Paryża lat 60. Zobaczycie tam słynne budowle, kawiarnie i ogrody. Spotkacie artystów, kwiaciarki, konsjerżki, bukinistów i całe mnóstwo kotów. Wybierzecie się na spacer brzegiem Sekwany, odwiedzicie Luwr i wdrapiecie się na szczyt wieży Eiffla. A wszystko to dzięki czarującym ilustracjom.
Pod górę to zapis ten niesamowitej podróży, w której blogerka musiała stawić czoła nie tylko przeciwnościom losu, ale przede wszystkim własnym słabościom.
Ewa Kołodziej to autorka poczytnego bloga, zapalona kolarka i miłośniczka dalekich podróży. Odważna, bezkompromisowa. Podczas niesamowitej podróży do Hiszpanii towarzyszył jej rower, namiot oraz przyczepka rowerowa. Jej celem było przejechanie najwyższego rowerowego podjazdu Europy. Pico del Valeta, wznoszący się na wysokość 3398 m.n.p.m. jest drugim pod względem wysokości szczytem gór Sierra Nevada. Jest to również marzenie wszystkich kolarzy, pragnących zmierzyć się z tą morderczą trasą.
Espresso dla duszy to po trochu książka podróżnicza, po trochu dziennik podróży. Autorka, Lidia Motrenko-Makuch, wraz z dwójką przyjaciół, zabiera czytelników w pasjonująca podróż przez cały Czarny Ląd. Podczas kilkumiesięcznej podróży starym, rumuńskim samochodem, mają oni okazję poznać prawdziwe oblicze Afryki i sprawdzić, jak się tam żyje. Przemierzając kontynent od Algierii aż po Wybrzeże Kości Słoniowej mają okazję spotkać rdzenne ludy, taki jak Dogoni czy Bororo. Wiele mówią również o afrykańskiej gościnności, która dotykała ich na każdym kroku. Książka ta to wspaniała podróż, którą odbyć można nie ruszając się z wygodnego fotela.
Krzysztof Wielicki to jeden z nestorów polskiego himalaizmu, zdobywca Korony Himalajów, wielokrotny uczestnik ekspedycji górskich. Jego barwna kariera alpinistyczna mogłaby posłużyć jako materiał dla kilkunastu tomów książek. Wydawnictwo „Krzysztof Wieliczki. Mój wybór. Wywiad rzeka” pozwala z bliska przyjrzeć się tej wyjątkowej postaci i zrozumieć, jak kształtowała się droga na sam szczyt – ten prawdziwy i ten metaforyczny. Jakim człowiekiem jest Wielicki? Co jest dla niego ważne? Czy nadal angażuje się w wyprawy wspinaczkowe? Co sądzi o młodych polskich wspinaczach?
40 lat w górach to zapis dotychczasowych dokonań Ryszarda Pawłowskiego, doświadczonego himalaisty, przewodnika górskiego. Doskonale napisana trzyma w napięciu, pozwala na oglądanie świata z wierzchołków najwyższych gór świata. Dodatkowo nie brak tu wspaniałych, nigdzie wcześniej nie publikowanych fotografii. W książce znalazły się opisy największych wypraw wspinaczkowych, nieplanowanych biwaków, kulisy przygotowań do wspinaczki i wiele więcej.
Wyprawa w rejony Campo de Hielo Norte wydawała się szaleństwem – jednak oni tego dokonali. Po udanej wyprawie, pragnąc odnotować swój wyczyn w miejscowym Klubie Andyjskim usłyszeli, że to niemożliwe. Dopiero kiedy przyznali, iż są z Polski wyczyn został wpisany do odpowiednich ksiąg. Najwidoczniej, jak twierdzą sami autorzy: szaleństwo lub też sposoby na urealnienie rzeczy niemożliwych nasz naród miał wpisane w osobowość.
Książka „Desperados. Pierwsze polskie przejście Campo de Hielo Norte w Chile” jest zapisem tej niezwykłej wyprawy.
Autorami tej niezwykłej książki są Tomasz Schramm – historyk, alpinista, polarnik oraz Andrzej Śmiały – geograf, alpinista, polarnik.
Hugo-Bader to dziennikarz znający Rosję i Rosjan. We wrześniu i październiku 2010 roku pojechał do północno-wschodniej Rosji na obszar zwany Kołymą. Tam w latach czterdziestych i pięćdziesiątych XX wieku mieścił się obóz dla pracy przymusowej, największy w ZSRR.
Hugo-Bader udał się tam, by zobaczyć jak obecnie żyją ludzie w miejscu gdzie jeszcze 60 lat temu, umierały miniony ludzi (szacunki są dość pobieżne między 1 a 6 mln więźniów zmarło).
Książka ta jest pisana w formie felietonów, które na bieżąco były w 2010 drukowane w Gazecie Wyborczej.