- Szczegóły
- niedziela, 22 grudzień 2024 07:14
Zwiedzanie Kolumbii
Znajdź nas w social mediach
Medellin
Kolumbia, okolice Manizales |
Fot. philipbouchard |
Drugie pod względem wielkości miasto Kolumbii, słynie z ciepłych, przyjaznych mieszkańców oraz kwiatów. Położone w dolinie pomiędzy monumentalnymi górskimi szczytami urzeka swoim pięknem. Zawsze jest tu coś ciekawego do zrobienia. Na początku roku odbywają się w Medellinie walki z bykami, podczas Wielkiego Tygodnia – bardzo popularny festiwal mitów i legend. W lipcu miasto staje się stolicą mody za sprawą Colombiamoda, festiwalu najnowszych trendów, zaś sierpień to czas Święta Kwiatów. Medellin zdobył sobie przydomek „miasta wiecznej wiosny”. Możemy tu zwiedzić przeróżne zabytki i muzea. Atrakcję stanowi też kolejka linowa, służąca mieszkańcom do przemieszczania się w wyższe partie górskie. Bardzo duże znaczenie ma dla mieszkańców Medellin tango, stąd częste festiwale tego tańca i milongi.
Cartagena
Miasto o rzadko spotykanym klimacie i romantycznej otoczce, zostało uznane przez UNESCO za Światowe Dziedzictwo Kultury. Cartagena bywa nazywana „Wrotami do Ameryki”. Mówi się o niej także, że jest najmocniej ufortyfikowanym miastem w Amerykach – w końcu nazwa odnosząca się do Kartaginy nie jest myląca. Jest tu wiele przyciągających oko zabytków. Las Bóvedas to system podziemnych korytarzy, które z założenia miały być lochami. Teraz przekształcono je w ekskluzywne sklepy. Ciekawe są także Pałac Inkwizycji oraz Muzeum Złota. Cartagena często przedstawiana jest w książkach (np. u Gabriela Garcia Marqueza) i filmach.
Santa Marta
Prawdopodobnie najbardziej atrakcyjne turystycznie miasto w całej Ameryce Południowej. Z jednej strony Morze Karaibskie, z drugiej – łańcuch górski Sierra Nevada de Santa Marta. Takie położenie sprawia, że Santa Marta to wręcz cała Kolumbia w pigułce. Miasto szczyci się przy tym długą historią: założone w 1525 roku, było jednym z pierwszych ośrodków w państwie. Co roku w Santa Marta odbywa się wiele imprez i festiwali. Z pewnością najbardziej znanym jest Festiwal Morza, ściągający turystów z całej okolicy. Towarzyszą mu parady, konkursy i koncerty. W mieście znajdują się liczne zabytki. Niektóre z nich mają dla Kolumbijczyków niezwykle dużą wartość, jak np. dom, w którym zmarł Szymon Bolivar (aktualnie jego muzeum). W pobliżu znajdują się przepiękne ogrody, w których zbudowano grobowiec bohatera. Za niewielką opłatą przewodnik oprowadzi nas po nich i opowie historyczne ciekawostki. La Casa de la Aduana to najstarszy dom w Ameryce Południowej. Został zbudowany w 1530 roku. Santa Marta jest siedzibą renomowanych szkół nurkowania – może czas, by spróbować nowego sportu? Wiele jest tu także miejsc, w których można nauczyć się hiszpańskiego.
Park Narodowy Tayrona
Znajduje się w odległości 30 kilometrów od Santa Marta i chroni niezwykłą okolicę, w której spotykają się morze i góry. W parku żyje ponad 100 gatunków ssaków i ponad 300 ptaków. Niektóre z nich są bardzo rzadko spotykane, np. wyjec czarny (małpa, której wycie jest słyszalne nawet z odległości 5 km), kot tygrysi, ponad 70 różnych odmian nietoperzy. Są tu również gady, płazy i ryby. Obraz dopełnia 770 gatunków roślin. Dodatkową atrakcją jest fakt, że odnalezione tutaj pozostałości ludzkich osad pochodzą prawdopodobnie z XVI wieku.
Park Narodowy Amacayacu
Park jest położony w dorzeczu Amazonki. Aby się do niego dostać, w mieście Leticia trzeba skorzystać z łodzi. Jest przede wszystkim bazą wypadową dla podróżników w głąb dzikiej dżungli. Często spotyka się tu również ekspedycje badawcze.
Kolumbijski Narodowy Park Kawy
Jak wiadomo, kolumbijska kawa należy do najlepszych na świecie. Park powstał w Montenegro, prowincji na zachodzie Kolumbii. Możemy w nim przejechać się kolejką górską, roller coasterem, łódką... Dla najmłodszych atrakcją będą na pewno wyścigi gokartów. Od czasu do czasu odbywają się tutaj przeróżne imprezy folklorystyczne. Dorośli bardziej niż karuzelami zainteresują się raczej muzeum i pięknymi ogrodami.
Solna Katedra w Zipaquirá
To naprawdę szalone miejsce – kościół zbudowany we wnętrzu góry, wśród złóż soli. W 1950 roku ktoś wpadł na pomysł, by ołtarzyk zrobiony przez pracujących tutaj górników przekształcić w prawdziwą świątynię. Prace trwały przez 4 lata, ale w 1990 roku trzeba było zamknąć katedrę z powodu niebezpieczeństwa, jakie niosła ze sobą. Rozpoczęto budowę nowej wersji, umieszczonej jeszcze głębiej w ziemi. We wnętrzu znajduje się m.in. wykuta w soli wersja drogi krzyżowej. Tak naprawdę świątynia jest katedrą tylko z nazwy – nie ma tego statusu. Mimo to na msze co niedzielę przychodzi tu kilka tysięcy osób.
Wyspa Malpelo
Dotarcie na nią może sprawiać pewne problemy. Nie dość, że jest położona w odległości prawie 400 kilometrów od kolumbijskiego wybrzeża, w dodatku aby ją odwiedzić turysta potrzebuje pisemnego pozwolenia kolumbijskiego Ministra Ekologii. Wyspa jest niezamieszkała, a poza koszarami kolumbijskiej armii znajduje się na niej tylko Rezerwat Przyrody Malpelo. Tylko, albo aż: w rezerwacie możemy podziwiać 500 osobników niezwykle rzadko spotykanych rekinów – młotów oraz żarłacze jedwabiste. Jest też możliwość nurkowania.