Ciekawostki o Bazylei

Jest niewielkim miastem położonym na styku granic Szwajcarii, Niemiec i Francji. To właśnie ten fakt jest powodem wielokulturowości i otwartości mieszkańców Bazylei. Życie toczy się tu swoim własnym, spokojnym rytmem. Mieszkańcom obcy jest pośpiech i chaos wszechobecny w wielkich metropoliach. Zamiast niszczyć sobie nerwy, wolą zrelaksować się z filiżanką kawy w ogródku kawiarnianym lub pospacerować brzegiem Renu.

Mimo niewielkich rozmiarów, w mieście dużo się dzieje. Organizowane są tutaj targi i festiwale. Prawdopodobnie najbardziej znanym na świecie jest Art Basel, święto wszystkich artystów. Każdego czerwca w Bazylei przez kilka dni prezentowane są najwybitniejsze osiągnięcia współczesnej sztuki. Na tegoroczną edycję przyjechali reprezentanci ponad 300 galerii, a prace ponad 2,5 tys. artystów oglądało ponad 60 tys. zwiedzających! Nie ma znaczenia, jaki jest sposób wyrazu twórcy – malarstwo, rzeźba czy wideo – ważne jest, aby prace były na wysokim poziomie. Staranna selekcja pozwoliła Art Basel na zyskanie ogólnoświatowej renomy.

W Bazylei jest także wiele innych, interesujących wydarzeń. Vogel Gryff to znany festiwal, który rozpoczyna okres karnawału. Fasnacht odbywa się nieco później, bo w lutym, ale jest z pewnością najbardziej rozpoznawanym zdarzeniem w Bazylei. Również wtedy ma miejsce jeden ze starszych festiwali – Muba, który odbył się pierwszy raz po II wojnie światowej. Festiwal Bazylea Tańczy zaczyna się pod koniec listopada. Sporo jest także imprez muzycznych. Prym wiodą festiwale jazzowe (np. JSB Festival) oraz rockowe. Najsłynniejszym festiwalem muzycznym jest Stimmenfestival w czerwcu.

Kuchnia w Bazylei, podobnie jak w całej Szwajcarii, jest bardzo smaczna. Słynna jest przede wszystkim czekolada. Innym charakterystycznym szwajcarskim smakołykiem jest fondue. Tradycyjnie przygotowana potrawa to gorący, roztopiony ser zmieszany z białym winem. W tej masie zanurza się pieczywo lub warzywa. Popularne jest też fondue czekoladowe, jedzone z owocami. Raclette to kolejna potrawa z topionego sera, zaś rösti to właściwie nasze polskie placki ziemniaczane. Szwajcarzy jedzą chętnie zapożyczone od Francuzów tarty, czyli kruche ciasta z nadzieniem słodkim lub słonym. Älplermagronen to potrawa z makaronu z dodatkiem ziemniaków, cebuli, mięsa i sera. Z wakacji w Bazylei warto przywieźć do domu zapas serów. Specyficznym, spotykanym właściwie tylko w Szwajcarii napojem jest Rivella – robi się go z serwatki. Występuje w kilku odmianach, np. z dodatkiem zielonej herbaty.

Za jedną z najlepszych restauracji w Bazylei uchodzi Kunsthalle. Ciekawym miejscem jest Blindekuh - lokal, w którym posiłki je się w zupełnych ciemnościach. Ma to pobudzać w większym stopniu kubki smakowe. Typowo szwajcarskie dania podaje się w Gifthüttli.

Interesującą atrakcją są ruiny rzymskiego miasta Augusta Raurica, które przekształcono w jedno z największych muzeów archeologicznych pod gołym niebem. Co roku odwiedza je ponad 200 tys. gości.

Jeśli wybieracie się do Bazylei, by uczestniczyć w karnawałowych festiwalach, warto skorzystać z naszej nowoczesnej wyszukiwarki tanich połączeń lotniczych, a z pewnością znajdziecie bilety lotnicze do Bazylei w atrakcyjnej cenie!