Dom Anny Frank w Amsterdamie

Dom Anny Frank

Fot. Wikipedia

Anna Frank była zwykłą dziewczyną, która żyła w czasie drugiej wojny światowej, jednak jej losy wplecione zostały w najważniejsze wydarzenia tamtej epoki, co spowodowało, że pozostanie ona na zawsze w pamięci ludzkości. Anna była Żydówką, w zajętej przez nazistów Holandii ukrywała się wraz z rodziną i przyjaciółmi w dwóch pokojach na tyłach jednego z magazynów należących do znajomych jej ojca. Przejmująca relacja z dwóch lat życia młodej dziewczyny skazanej na zajmowanie ograniczonej przestrzeni (około 45 metrów kwadratowych) wspólnie z siedmioma innymi osobami, bez możliwości ujawnienia się, w ciągłym strachu przed donosem i śmiercią z rąk prześladowców, stałą się jednym z najważniejszych świadectw przeciwko hitlerowcom. Niestety Annie nie udało się przeżyć wojny - po niemal dwóch latach spędzonych w ukryciu Gestapo otrzymało donos od jednego z sąsiadów i wszystkich mieszkańców kryjówki schwytano i wywieziono do obozów zagłady, gdzie większość bohaterów poniosła śmierć. Jedynie Otto Frank, ojciec Anny, przeżył i to dzięki niemu pamiętniki ujrzały światło dzienne, ponieważ postanowił on opublikować wspomnienia córki jako świadectwo i przestrogę dla przyszłych pokoleń. Anna wraz rodziną i przyjaciółmi we współczesnym świecie urasta do symbolu oporu przeciwko wszelkim formom dyskryminacji, jej pamiętniki przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, wydano miliony ich egzemplarzy.

Muzeum powstało już w roku 1957, a jego otwarcie nastąpiło 3 lata później (w roku 1960) i od tego czasu jest jednym z najważniejszych w Amsterdamie, odwiedzają go rzesze turystów z całego świata, rocznie ponad milion osób. Niewielkie i skromnie urządzone izby mieszkalne i intymny klimat jaki udało się tam zachować powodują, że niemal każdy zmuszony jest w tym miejscu do głębokiej refleksji nad historią Europy, tragicznym losem diaspory żydowskiej oraz okropnością wojny oddziałującej na życie zwykłych ludzi.