- Szczegóły
- czwartek, 21 listopad 2024 23:25
Weekend w Madrycie
Znajdź nas w social mediach
Pałac Królewski w Madrycie |
Fot. Dreamstime |
Madryt to zderzenie nowoczesności i dynamicznego rozwoju z dworską tradycją i zachwycającą architekturą sprzed wieków. Warto również zaznaczyć, że Madryt jest jednym z najważniejszych na świecie centrów kulturalnych, a liczne tutejsze muzea to prawdziwe skarbnice sztuki o zasobach tak wspaniałych, że zalicza się je do najważniejszych na całym świecie. Warto jeszcze przed wyjazdem zastanowić się, co nas interesuje w Madrycie, ponieważ 2 czy 3 dni weekendu to z pewnością za mało, by zapoznać się kompleksowo z tym miastem. Z pewnością z czegoś będzie trzeba zrezygnować, więc warto wiedzieć od początku, co interesuje nas najmniej by bez żalu poświęcić czas na coś innego. Dzięki temu z pewnością zakochamy się w Madrycie już na wstępie i po powrocie do domu wypatrywać będziemy okazji by tam powrócić.
Dzień pierwszy
Madryt nocą |
Fot. Dreamstime |
Początkiem naszej wyprawy w sobotni poranek stać się może wspaniała kawa wypita w jednej z małych restauracyjek na starym mieście, a do tego lekkie i smaczne śniadanie – uważnie jednak należy wybierać lokal, ponieważ zły wybór może zrujnować nam kieszeń już na początku weekendu. W końcu Madryt to jedno z najważniejszych pod względem turystycznym miast w Hiszpanii, dlatego też ceny potrafią być rekordowe... Warto przespacerować się szerokimi bulwarami pośród monumentalnych gmachów o wyjątkowej urodzie zachwycając się pracami ulicznych artystów, podziwiając piękne wystawy sklepowe i dekoracyjne elewacje. Po spokojnym początku dnia rozpoczynamy bardziej aktywny etap zwiedzania; czas wybrać się do najważniejszego muzeum w Hiszpanii i jednego z najbardziej zasobnych na całym świecie – chodzi oczywiście o niezrównane Muzeum Prado. Miłośnicy sztuki mogą spędzić tutaj cały dzień obcując z jej najlepszym możliwym wydaniem: ponad 5000 wyśmienitych prac znajduje się na kilku piętrach w ekspozycji stałej. Do tej liczby często dochodzą również czasowe ekspozycje tematyczne pokazujące dokonania konkretnego artysty, grupy, epoki, czy różnorodne przedstawienia jednego tematu w sztuce różnych wieków. Najważniejsze spośród zbiorów muzeum Prado są oczywiście dzieła geniuszy malarstwa – znajdują się tutaj obrazy, grafiki i rysunki Tycjana, Rubensa, Goi,Veronese, Tintoretto, Memlinga, Michała Anioła, Rembrandta, a także spore kolekcje dzieł Velazqueza i El Greca oraz osobna sala z pracami Boscha. Po wizycie w Muzeum Prado warto przejść na drugą stronę ulicy – tam znajduje się kolejne ważne muzeum Madrytu – kolekcja dzieł sztuki arystokraty, barona Hansa Heinricha Thyssen-Bornemisza która udostępniona jest do zwiedzania w Palacio de Villahermosa od roku 1993. Dzieła pochodzą z różnych okresów historycznych – datuje się je od końca XIII do końca XX wieku i jest to największa prywatna kolekcja sztuki, nie licząc zasobów Królowej Brytyjskiej. Zbiory zawierają przede wszystkim przekrojowe kolekcje malarstwa Europy Północnej, prace holenderskich mistrzów, przykłady sztuki amerykańskiej z XIX wieku oraz europejskie dzieła z początków XX wieku.
Na kulturalnej mapie Madrytu pozostały jeszcze dwa obowiązkowe punkty zwiedzania: Muzeum Królowej Zofii oraz futurystyczne muzeum sztuki nowoczesnej, Caixa Forum. Bliżej znajduje się to drugie i to właśnie tam powinien się udać miłośnik sztuki nowoczesnej–. Zachwycają nie tylko zgromadzone tam dzieła sztuki lecz nawet sama bryła tego budynku. Dawna elektrownia, dzięki śmiałym planom architektów Herzog & de Meuron zyskała zupełnie nowy wyraz. Podniesienie obiektu z poziomu gruntu za pomocą systemu wewnętrznych dźwigarów z jednej strony stworzyło wrażenie lekkości w odniesieniu do masywnej bryły budynku, z drugiej zaś pozwoliło na stworzenie dodatkowej przestrzeni o unikalnym charakterze. Przed Muzeum znajduje się niewielki, ale ładnie zagospodarowany plac oraz niesamowita ściana nazywana pionowym ogrodem. Rzeczywiście, tutaj też projektanci wykazali się niezwykłą pomysłowością: ślepą ścianę boczna sąsiedniego budynku obsadzili roślinnością tworząc w ten sposób urokliwe miejsce wypoczynku w samym sercu Madrytu. Ekspozycje muzeum Caixa Forum są jednymi z najczęściej odwiedzanych w Madrycie, a dla amatorów architektury sama wizyta we wnętrzu tego budynku będzie niezapomnianym przeżyciem. Poza wystawami w muzeum, szczególną uwagę zwrócić należy na niesamowite klatki schodowe.
Świątynia Deboda w Madrycie |
Fot. Dreamstime |
Kilka godzin w stolicy Hiszpanii już minęło niepostrzeżenie. Głód zaczyna dawać o sobie znać, więc warto poszukać przytulnej niewielkiej restauracji by zachwyty estetyczne połączyć z przyjemnościami podniebienia. Wspaniała hiszpańska kuchnia z pewnością pozwoli każdemu znaleźć coś dla siebie. Polecamy skorzystać z okazji i spróbować którejś z potraw regionalnych, ponieważ pizza czy hamburger wszędzie smakują tak samo, a podróże powinny poza nowymi krajobrazami oferować turystom nowe doznania. W ramach poszerzania kulinarnych horyzontów warto spróbować ruta de tapas czyli rundki po barach by w możliwie dużej ilości miejsc spróbować wielu różnych przysmaków. Niestety, jeśli chcemy jeszcze pozwiedzać, zabraknie nam na to czasu i trzeba ograniczyć się do większego posiłku w jednym miejscu. Po obiedzie pospacerujmy chwilę po parku Del Reteiro, który (jak wskazuje jego nazwa) idealnie nadaje się do wypoczynku. Jest to ogromna, zielona przestrzeń w sercu miasta, bardzo lubiana zarówno przez mieszkańców Madrytu, jak i przez turystów. Powierzchnia parku to około 120 hektarów, a jego specyficzny układ powoduje, że właściwie każda obrana przez nas droga w końcu doprowadzi nas do znajdującego się pośrodku parku ogromnego stawu. Po drodze podziwiać możemy wspaniałe rośliny, liczne fontanny, rzeźby oraz prace ulicznych artystów, którzy upodobali sobie ten rejon miasta. Ostatnim zwiedzanym przez nas dziś miejscem będzie muzeum Królowej Zofii. Prezentowane są w nim prace współczesnych artystów, głównie XX-wieczne, a jego położenie w pobliżu parku powoduje, że można tam bez trudu dotrzeć na piechotę. W zbiorach tego muzeum na szczególną uwagę zasługuje praca Pablo Picasso „Guernica”, która została przywieziona do Hiszpanii dopiero po odbudowaniu demokracji w tym kraju, co zgodne było z wolą samego twórcy. Poza tym, w Muzeum Królowej Zofii zobaczyć można prace innych rewolucjonizatorów sztuki: Dalego, Miro, czy Grisa. Po wyczerpującym dniu pozostaje nam jescze leniwy spacer po starówce, kolacja w hotelu lub w jednej z kawiarenek ukrytej wśród zaułków oraz błogi sen regenerujący siły potrzebne na kolejny dzień pobytu w Madrycie.
Dzień drugi
Wieżowce "Brama Europy" - jeden z symboli Europy |
Fot. Dreamstime |
Niedzielne zwiedzanie Madrytu, w przeciwieństwie do wczorajszego, skoncentrowane będzie przede wszystkim na zachodniej części starówki. Tutaj też naprawdę jest co podziwiać i zwiedzać. Dziś zaczniemy od głównego placu miasta – zwanego Plaza Mayor. Rynek w Madrycie od wieków skupiał mieszkańców i turystów. Jak na stołeczny rynek przystało, odbywały się tu najważniejsze wydarzenia w kraju: koronacje, publiczne zaślubiny, egzekucje, a także hiszpańska specjalność czyli walki byków. Obecnie Plaza Mayor to zamknięty dla ruchu kołowego deptak, na którym królują turyści – w każdą niedzielę odbywa się tutaj również targowisko, więc przy okazji możemy choćby przyjrzeć się kramom albo nawet skusić na jakieś zakupy. Można też skorzystać z oferty licznych kawiarenek, lodziarni czy restauracji, jednak trzeba pamiętajmy, że to jedno z najdroższych miejsc w mieście. Warto wmieszać się w kolorowy tłum i - podziwiając detale zabytkowej architektury - ruszyć w stronę niezbyt odległego Pałacu Królewskiego. Po drodze mijamy sześciokątny budynek Teatro Real, który od czasu ukończenia ostatniej renowacji w 1997 roku pełni funkcję Opery Narodowej i stanowi jedną z najważniejszych scen muzyki poważnej na kontynencie, a do tego może pomieścić na widowni aż 1800 osób. Palacio Real czyli Pałac Królewski to jeden z najważniejszych obiektów w Madrycie – dawniej była to rezydencja rodu panującego, jednak obecnie rodzina królewska przeniosła się do mniejszej rezydencji, a pałac pełni jedynie funkcje reprezentacyjne i przeznaczony jest w dużej części do zwiedzania. Zobaczyć tu możemy: Aptekę Królewską, Królewską Zbrojownię, salę tronową, gustowną kaplicę królewską, mniej znaczące komnaty o pięknych zdobieniach oraz liczne freski, wspaniałe gobeliny i zabytkowe wyposażenie wnętrz. W pałacu znajduje się również galeria obrazów, w której zobaczymy m. in. dzieła Caravaggia oraz ekspozycję zabytkowych instrumentów muzycznych, wśród których znajdują się wspaniałe skrzypce Stradivariusa. Wokół pałacu rozciągają się wspaniałe ogrody królewskie, które również przeznaczone są do zwiedzania...
Nadszedł czas na obiad i kilkudziesięciominutowy odpoczynek. Przed nami coraz mniej czasu – do ostatniego samolotu powrotnego zostało jedynie kilka godzin, a zwiedzać jest co. Nie warto się jednak śpieszyć. Prawda jest taka, że dwa dni to za mało, żeby poznać Madryt. Każdy, komu spodoba się to miasto, będzie musiał tu wrócić jeszcze wielokrotnie by móc powiedzieć, że rzeczywiście je zna. Jednak weekend to akurat tyle by zobaczyć wspaniałe zabytki, posmakować kuchni i stwierdzić że koniecznie trzeba rezerwować kolejne loty do stolicy Hiszpanii by powtórzyć te doznania. Spokojne tempo niedzielnego zwiedzania pozwoli w pełni sił powitać nadchodzący tydzień. Uliczkami starówki docieramy do znajdującej się w pobliżu Pałacu Królewskiego katedry Almudena, jedynego w stolicy Hiszpanii kościoła o tym statusie. Monumentalną świątynię budowano od XVI wieku a ostatnie prace ukończono dopiero w 1993 roku. Katedra wzniesiona jest w stylu neoklasycystycznym by dobrze pasowała do okolicznej architektury (przede wszystkim Pałacu Królewskiego). Dnia 15. czerwca 1993 roku poświęcił ją papież Jan Paweł II. Na koniec naszego pobytu w Madrycie warto zrobić jeszcze kilka pamiątkowych zdjęć i powoli ruszyć w stronę hotelu by odebrać bagaż i skierować się na lotnisko. A stamtąd z powrotem do domu. Piękny i niezapomniany weekend nieubłaganie zbliża się ku końcowi.
Komunikacja z Madrycie
Możliwości, jeśli chodzi o komunikację, w Madrycie jest naprawdę wiele. Możemy korzystać z komunikacji miejskiej jednak, jeśli wybierzemy hotel zlokalizowany w centrum miasta nie będzie takiej konieczności(nie licząc oczywiście transferu z lotniska w piątek oraz na lotnisko w niedzielę). W Madrycie skorzystać można z metra, komunikacji autobusowej, własnego samochodu, taksówki lub wynajętego auta. Dla turystów będących w mieście dość krótko najrozsądniejszym wyjściem wydają się bilety zwane „metrobus”, które za cenę 5 euro pozwalają na 10 przejazdów metrem albo autobusem. Dla porównania, jednorazowy bilet na każdy z tych środków transportu kosztuje 1,1 euro, więc oszczędność jest znaczna. Metro jest również najlepszym sposobem dotarcia z lotniska do miasta i z powrotem. W pobliży portu lotniczego kursuje linia nr 5 oznaczona kolorem zielonym. W sumie w Madrycie metro kursuje na 12 liniach oznaczonych cyframi i kolorami, do tego w samym Madrycie istnieje ponad 200 linii autobusowych, 3 linie tramwajowe, a miasto planuje zakładanie kolejnych.
Gdzie spać?
Madryt oferuje ogromną liczbę miejsc noclegowych w hotelach o różnym standardzie, różnych schroniskach i hostelach, a także w pensjonatach i prywatnych kwaterach. Ceny są bardzo różne, w zależności od lokalizacji i jakości usług, jednak liczyć się należy z wydatkiem nie mniejszym niż 35-40 euro za noc w hotelu, w pokoju jednoosobowym oraz około 40-50 euro za noc w dwuosobowym. Madryt może pochwalić się ponad 500 ośrodkami klasyfikowanymi w międzynarodowym rankingu jakości, w którym poziom hotelu określany jest za pomocą gwiazdek, więc każdy może wybrać coś odpowiedniego dla siebie. Pozostałe formy noclegu są tańsze, jednak ich jakość trudno sprawdzić na odległość a zastane warunki mogą rozczarować wymagających gości.
Madrit Card
Wspaniała inicjatywa Urzędu Miasta Madryt mająca na celu umożliwienie turystom jak najlepszego wykorzystania krótkiego urlopu w tym mieście umożliwia nam spore oszczędności. Karta dostępna jest w czterech różnych wariantach (24,48 i 72h) o różnych cenach. Najbardziej interesująca z punktu widzenia weekendowego turysty jest opcja dwudobowa, której koszt to 60 euro. Dzięki karcie zwiedzać można za darmo ponad 40 muzeów w całym mieście, korzystać dowolną ilość razy z turystycznej linii Madrid Vision, komunikacji miejskiej, a także z kolejek linowych w tym mieście. Poza tym pozwala ona skorzystać z kina Imaks Madrit, również nieodpłatnie. Wraz z kartą turysta otrzymuje mapę miasta, przewodnik oraz książeczkę, gdzie wymienieni są wszyscy partnerzy oraz wszelkie podmioty gospodarcze oferujące zniżki w ramach programu. Wydatek na kartę z pewnością się zwróci jeśli naszym głównym celem wyprawy na weekend do Madrytu jest zwiedzanie. W innym wypadku warto zastanowić się czy będzie to dla nas opłacalne.
Ile kosztuje zwiedzanie?
Nocleg – od 35 euro/os.
Obiad trzydaniowy – od 10 euro/os.
Komunikacja – 5 euro bilet „metrobus”.
Chleb – 1,5 euro.
Kawa – od 1 euro.
Piwo – od 1 euro.
Wynajem samochodu - od 30 euro/dzień.