Zamek Glamis należy do najbardziej znanych zamków Szkocji, choć powody takiego stanu rzeczy wcale nie są chlubne. Niektórzy zwykli mówić, że Glamis jest najbardziej nawiedzonym zamkiem w całej Wielkiej Brytanii. Oczywiście historie o duchach możemy włożyć między bajki, a jednak taka zła sława przydaje mu zainteresowania. To jednak nie jedyna przyczyna, dla której do Glamis zjeżdżają wciąż masy turystów – zamek jest po prostu ładny w charakterystyczny dla starych grodów, nieco toporny sposób. Najstarsza część zamku pochodzi z XI wieku (jest to wieża mieszkalna), ale większość powstała przynajmniej cztery wieki później. W Glamis znajduje się Sala Duncana, znana ze sztuki Williama Szekspira. Szekspir umiejscowił „Makbeta” właśnie w zamku Glamis. Z zamkiem jest związane wiele mrożących krew w żyłach legend. Najsłynniejsza dotyczy Potwora z Glamis, choć ciężko jest ustalić jej jedną wersję. Czasami wspomina się w niej o wampirach, czasami o zdeformowanych dzieciach, które zamurowano w ścianach zamku i pozostawiono na pewną śmierć głodową. Glamis jest podobno stale nawiedzany przez Szarą Damę. Jest to duch Janet Douglas, żony szóstego Lorda Glamis. Jej pasierb po objęciu władzy miał oskarżyć ją o uprawianie czarnej magii i spalić na stosie. Te straszne opowieści nie powinny zniechęcać turystów. Piękne ogrody, częste odgrywanie „Makbeta” w niezwykłej scenerii to tylko niektóre z atrakcji czekających na nich w Zamku Glamis. Każdego roku przed zamkiem odbywają się Highland Games, czyli tradycyjne szkockie zawody. W ich trakcie zawodnicy rywalizują m.in. w takich dyscyplinach jak rzut balem czy przeciąganie liny.